BVB. Łukasz Piszczek zapowiedział, gdzie zakończy karierę. "Mam swoje plany. Chciałbym tam trochę pograć"

Łukasz Piszczek zapowiedział, gdzie zakończy karierę po odejściu z Borussii. "Chciałbym tam trochę pograć"
CosminIftode / shutterstock.com
W wywiadzie z Pawłem Wilkowiczem ze "Sport.pl" Łukasz Piszczek zapowiedział, że zostanie jeszcze na jeden sezon w Borussii Dortmund. Prawdopodobnie będzie to jednak jego ostatni rok w futbolu na najwyższym poziomie. Później obrońca zamierza wrócić do Goczałkowic-Zdroju. To właśnie w klubie, którego jest wychowankiem, zakończy piłkarską karierę.
Jeszcze niedawno wydawało się, że Łukasz Piszczek po zakończeniu obecnego sezonu odejdzie z Borussii Dortmund. Polak znów stał się jednak ważną postacią drużyny i wkrótce przedłuży kontrakt. W rozmowie z Pawłem Wilkowiczem ze "Sport.pl" były obrońca reprezentacji Polski zapowiedział jednak, że będzie to jego ostatni rok w Borussii.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Od dłuższego już czasu rozmawiamy o kontrakcie rocznym, bo takiego chcę i ja, i klub. Jeśli wszystko dobrze pójdzie, to tak się stanie. Wcześniej mówiłem, że do 2020 jestem w stanie grać na takim poziomie, żeby nie mieć do siebie pretensji. Tak oceniałem w 2018, gdy negocjowałem obecnie obowiązujący kontrakt, gdy jeszcze grałem w reprezentacji. Ale przez te dwa lata, gdy już nie gram w kadrze, mam w roku dużo więcej czasu, by się pozbierać fizycznie i psychicznie. Rezygnacja z gry w kadrze sprawiła, że jeszcze spokojnie wystarczy mi sił na jeden sezon, do 2021 - powiedział Piszczek.
Defensor już wie, w którym klubie zakończy karierę. Po powrocie do kraju nie zamierza grać w PKO Ekstraklasie ani innym z dużych polskich zespołów. Chce wrócić do Goczałkowic-Zdroju i jeszcze przez jakiś czas występować w tamtejszym LKS-ie.
- Zakładam, że w czerwcu 2021 będę się pakował na powrót do Polski. Mam tu swoje sprawy i plany związane z moją akademią piłkarską w Goczałkowicach, z LKS Goczałkowice, w którym chciałbym trochę pograć - zakończył.

Przeczytaj również