Były kapitan kadry krytykuje dwóch piłkarzy. "Paraliżuje ich koszulka reprezentacji. Są przestraszeni"

Były kapitan kadry krytykuje dwóch piłkarzy. "Paraliżuje ich koszulka reprezentacji. Są przestraszeni"
Adam Starszynski / PressFocus
W pierwszym sparingu przed EURO 2020 reprezentacja Polski zremisowała 1:1 z Rosją. W rozmowie ze "Sport.pl" poszczególnych piłkarzy ocenił były kapitan naszej kadry, Jacek Bąk.
We Wrocławiu byliśmy świadkami szybkiego otwarcia wyniku za sprawą Jakuba Świerczoka. Były reprezentant Polski chwali napastnika Piasta Gliwice, choć zwraca też uwagę na pewien mankament.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Zgadzam się, że Świerczok wykorzystał szansę. Kownacki nie bardzo, Świderski nie bardzo, natomiast Świerczok jak najbardziej. Kawał klocka jest z tego chłopaka, a daje się przepychać. Widać, że on gra w polskiej lidze. Musi iść do lepszej ligi, musi się nauczyć utrzymywać przy piłce - powiedział Bąk.
48-latek w rozmowie ze "Sport.pl" skrytykował natomiast Dawida Kownackiego oraz Karola Świderskiego. Obaj zaprezentowali się na murawie znacznie gorzej od wspomnianego Świerczoka.
- To są zawodnicy utalentowani, ale nie mówmy o 24-latkach, że mają czas. To muszą już być piłkarze ułożeni, a oni grają trochę tak, jakby nie wiedzieli na boisku o co chodzi. I są trochę przestraszeni. Niektórych paraliżuje koszulka reprezentacji. Tak w kadrze jest - ocenił.
Bąk pochwalił także Michała Helika. Zastanawia się, czy obrońca Barnsley podczas EURO 2020 powinien zastąpić Kamila Glika, ale jest co do tego sceptyczny. Z Węgrami podobny eksperyment nie przyniósł zbyt wiele dobrego.
- Michał Helik wypadł inaczej niż w eliminacjach MŚ. Dużo, dużo lepiej niż w meczach z Węgrami i Anglią. Zagrał poprawnie. A to kawał byka, to może być nasza przyszłość na obronie. Ale Glik jeszcze powinien grać, bo wiadomo, że w meczach Euro takiemu Helikowi mogą się powiązać nogi, a Glikowi to nie grozi. Kamil już powoli zjeżdża z góry. Organizmu się nie oszuka, człowiek się starzeje. Ja też bym jeszcze chciał pograć w piłkę, ale już nie daję rady - zakończył.

Przeczytaj również