Były reprezentant Polski: Już dawno mówiłem, że zwalnianie Brzęczka było pomysłem z kosmosu

Były reprezentant Polski: Już dawno mówiłem, że zwalnianie Brzęczka było pomysłem z kosmosu
Piotr Matusewicz / Press Focus
Trwa debata na grą reprezentacji Polski. Mirosław Okoński krytycznym okiem spojrzał na postawę kadry Paul Sousy. - Obawiam się tych mistrzostw. Oby nie, ale może być tragicznie - przyznał w rozmowie z "Przeglądem Sportowym".
Gra Polaków napawa niepokojem. "Biało-Czerwoni" w kolejnym meczu zaprezentowali się zdecydowanie poniżej oczekiwań.
Dalsza część tekstu pod wideo
Czarę goryczy przelała postawa naszych piłkarzy w towarzyskim starciu z Islandią. Mirosław Okoński, były reprezentant Polski, w mocnych słowach skomentował to, co zobaczył na boisku w Poznaniu.
- Wybrałem się na mecz z Islandią. Myślę sobie: zobaczę galową jedenastkę gotową na Słowaków. A tu jakieś rezerwy. No ludzie… Przecież to nawet nie był szkielet drużyny, a raczej kościotrup. To jakieś testy były? Sparing? Tydzień przed EURO? Już dawno mówiłem, panu też, że zwalnianie Brzęczka było pomysłem z kosmosu - oznajmił dla "Przeglądu Sportowego".
- On przynajmniej znał ten zespół, a PZPN zatrudnił człowieka, który dwa razy go widział. Nic z tego nie rozumiem. Może miał obiecane, że musi szykować kadrę na eliminacje mistrzostw świata, a EURO to etap przejściowy? Wtedy rozumiem. Lecz takiej deklaracji nie słyszałem. Największym plusem sparingu z Islandią jest to, że Robert Lewandowski nie doznał kontuzji - dodał.
Na co stać Polaków podczas EURO? Okoński
- Obawiam się tych mistrzostw Europy. Oby nie, ale może być tragicznie - zakończył.
Redakcja meczyki.pl
Daniel Makarewicz10 Jun 2021 · 11:44
Źródło: Przegląd Sportowy

Przeczytaj również