Były reprezentant Polski wspomina grę z Romario. "Śmiałem się, że miałem ściśnięte pośladki"

Były reprezentant Polski wspomina grę z Romario. "Śmiałem się, że miałem ściśnięte pośladki"
A. Einsiedler/Shutterstock
Mariusz Piekarski, były reprezentant Polski, w programie "Futbolownia" opowiedział o swojej przygodzie z brazylijską piłką.
Piekarski trafił do Atletico Paranaense w 1996 roku. Polak spędził w Brazylii dwa lata, spotykając w klubowej szatni Flamengo m.in. legendarnego Romario.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Romario otaczał się zaufanymi ludźmi. Zabawny, uśmiechnięty człowiek, potrafił korzystać z życia. Sport wykształcił jego charakter, był też bardzo bogaty - przyznał "Super Mario".
- Ja miałem z nim fajnym kontakt, bo jak przyszedłem na pierwszy trening, to jednym wolna szafka była przy Romario. On pewnie potrzebował dużo miejsca do przebierania. Śmiałem się, że miałem ściśnięte pośladki, żeby za bardzo nie rozkładać się na tym siedzeniu. Wiadomo było, że to jest szef wszystkich szefów - dodał.
- Był kozakiem piłkarskim. Widziało się na treningach tę jego moc, odejście, miał smykałkę do strzelania bramek. W życiu był nie pomyślał, że będę z nim grał - zakończył Piekarski.
Poniżej możecie obejrzeć cały program z udziałem Piekarskiego. Fragment dotyczący Romario od 32:23.
Redakcja meczyki.pl
Daniel Makarewicz23 Apr 2019 · 17:17
Źródło: Futbolownia/YT

Przeczytaj również