Członkowie zarządu FC Barcelony stracili cierpliwość. Domagają się dymisji Josepa Marii Bartomeu!

Zarząd FC Barcelony stracił cierpliwość. Domaga się dymisji prezesa klubu!
Christian Bertrand / Shutterstock.com
Jak donosi "Mundo Deportivo", na piątkowym nieformalnym posiedzeniu zarządu FC Barcelony większość kluczowych członków klubu domagała się dymisji od Josepa Marii Bartomeu. Na czwartek zaplanowano kolejne spotkanie, tym razem oficjalne. Wiele wskazuje na to, że właśnie na nim Bartomeu poda się ostatecznie do dymisji. Oznaczałoby to, że latem odbędą się przedterminowe wybory.
Ostatnie doniesienia medialne na temat kampanii hejterskiej, którą miały zlecić władze FC Barcelony, aby walczyć ze swoimi przeciwnikami, wstrząsnęły klubem. Wśród atakowanych mieli być wszyscy, którzy nie są przychylni obecnemu prezesowi klubu, Josepowi Marii Bartomeu. Sam prezes zaprzecza tym doniesieniom, ale wiele wskazuje na to, że jego dni w "Blaugranie" są już policzone.
Dalsza część tekstu pod wideo
"Mundo Deportivo" donosi bowiem, że na piątkowym nieformalnym spotkaniu zarządu część klubowych dyrektorów wezwała Bartomeu, aby ten podał się do dymisji. Jako główny powód takich żądań podali utratę wiarygodności prezesa. Wiele wskazuje na to, że sam Bartomeu nie będzie miał wyjścia. Jeśli ustąpiłby ze stanowiska, konieczne byłoby przeprowadzenie ponownych wyborów.
Wszystkie decyzje powinny zapaść na kolejnym, tym razem już oficjalnym spotkaniu zarządu. Nadzwyczajne posiedzenie ma odbyć się w przyszłym tygodniu. Prawdopodobnie zostanie zaplanowane na czwartek. Poparcie prezesa jest bardzo małe - przeciwko niemu są nawet wiceprezesi, Jordi Cardoner i Emili Rousard.
Tego drugiego niedawno do zarządu klubu wprowadził sam Bartomeu, bo Rousard miał być kandydatem na prezesa w wyborach, które miały odbyć się latem 2021 roku. Jeśli dymisja Bartomeu stanie się faktem, ich przeprowadzenie trzeba będzie przełożyć. Nowego prezesa klubu poznalibyśmy wówczas prawdopodobnie po zakończeniu obecnego sezonu.
Redakcja meczyki.pl
Maciej Pietrasik21 Feb 2020 · 20:27
Źródło: Mundo Deportivo

Przeczytaj również