Duńczycy mogli przegrać walkowerem. Peter Schmeichel ujawnił szczegóły. "Nie mieli wyboru" [WIDEO]

Duńczycy mogli przegrać walkowerem. Peter Schmeichel ujawnił szczegóły. "Nie mieli wyboru" [WIDEO]
YT
Reprezentacja Danii w sobotę przegrała 0:1 z Finlandią, ale to nie o wyniku tego meczu mówi się najwięcej, lecz o wstrząsających scenach z udziałem Christiana Eriksena. Peter Schmeichel w rozmowie z brytyjską telewizją "ITV" ujawnił, że UEFA postawiła ultimatum duńskiej kadrze.
Decyzja europejskiej federacji o tym, żeby dokończyć mecz Dania - Finlandia jeszcze w sobotni wieczór, wywołała ogromne kontrowersje. Wiceprezes UEFA, Zbigniew Boniek, twierdzi, że piłkarze nie byli zmuszeni do gry.
Dalsza część tekstu pod wideo
Alternatywą była rywalizacja kolejnego dnia o godzinie 12:00. Duńczycy nie chcieli się na to zgodzić, gdyż po tak traumatycznych przeżyciach nie byliby w stanie dojść do siebie. Co stałoby się w przypadku, gdyby w obu tych terminach gospodarze nie wyszli na murawę?
W rozmowie z brytyjską telewizją "ITV" szczegóły ujawnił Peter Schmeichel. Słynny duński bramkarz, którego syn Kasper gra obecnie w kadrze, przyznał, że wówczas podjęto by decyzję o walkowerze.
- UEFA w oficjalnym stanowisku powiedziała wczoraj, że posłuchała rady graczy, którzy nalegali na wznowienie spotkania. To nie jest prawda. Zostawili im trzy opcje - powiedział Schmeichel.
- Mogli grać od razu i dokończyć 50 minut rywalizacji. Drugą możliwością było rozegranie tego w niedzielę w południe. Trzecia opcja to poddanie meczu i przegrana 0:3 - dodał.
- Sami oceńcie, czy to było życzenie graczy i czy tak naprawdę mieli jakiś wybór. Nie uważam, żeby go dostali. Trener naprawdę żałował, że piłkarze z powrotem wyszli na boisko - zakończył.

Przeczytaj również