Formuła 1. Claire Williams się nie podda. "Zostałabym tą, która sprowadziła kultową drużyną na dno"

Claire Williams się nie podda. "Zostałabym tą, która sprowadziła kultową drużyną na dno"
screen z youtube.com
Claire Williams w rozmowie z Yahoo wyznała, że nie myśli o wycofaniu się z funkcji szefa drużyny, którą w sezonie 2019 reprezentował Robert Kubica.
Williams drugi rok z rzędu zajął ostatnią pozycję w tabeli Formuły 1. Tak słabe wyniki powodują, że na Claire Williams i cały zespół wylała się wielka fala krytyki. Szefowa ani myśli jednak składać broni, ponieważ nie chce być zapamiętana jako ta, która doprowadziła Williamsa do ruiny.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Mam gruba skórę, jestem zdeterminowana by pokierować losami zespołu tak, by był ponownie w czołówce. Zrobię to dla całej ekipy, dla siebie i dla swojego syna Nate'a. Miałam chwilę zwątpienia i autorefleksji, ale motywowali mnie moi współpracownicy, którzy nigdy nie rezygnowali w obliczu trudnej sytuacji - wyznała Claire Williams.
- Jakby to wyglądało, gdybym teraz się poddała? Dla krytyków zawsze zostałabym tylko córką ojca, która sprowadziła kultowy team na dno. Tata jest dla mnie oparciem i służy mi wszelką pomocą. On też przeżył ciężki okres, przez prawie dziesięć lat jego rządów wyniki nie były najlepsze - dodała.
Williams jest świadoma tego, że w Internecie wylewa się na nią fala hejtu ze strony sympatyków Formuły 1 i zespołu. Jej główną motywacją pozostaje jednak troska o jak najlepszą przyszłość syna.
- Chce stworzyć dla Nate'a dziedzictwo i sprawić by był dumny z moich osiągnięć - skwitowała.
Redakcja meczyki.pl
Łukasz Karyniewski08 Nov 2019 · 20:23
Źródło: Yahoo / Onet Sport

Przeczytaj również