Gwiazda I ligi z nietypową klauzulą. Kluby Ekstraklasy ostrzą zęby [NASZ NEWS]

Gwiazda I ligi z nietypową klauzulą. Kluby Ekstraklasy ostrzą zęby [NASZ NEWS]
Press Focus
Po wtorkowym zwycięstwie nad Chrobrym Głogów (1:0) Stal Mielec jest krok od bezpośredniego awansu do PKO Ekstraklasy. Jednym z architektów tego sukcesu jest bez wątpienia Bartosz Nowak. Jak ustaliliśmy, promocja klubu oznacza, że w kontrakcie zawodnika zostanie uruchomiona nietypowa klauzula, która na pewno zainteresuje kluby z najwyższej klasy rozgrywkowej.
Nowak to najlepszy pierwszoligowiec według tygodnika „Piłka Nożna”. 26-latek faktycznie ciągnie Stal do awansu. W tym sezonie Fortuna I ligi wystąpił w 31 meczach, w których strzelił dwanaście goli i zaliczył tyle samo asyst. Brał bezpośredni udział przy blisko pięćdziesięciu procentach zdobytych bramek przez swój zespół!
Dalsza część tekstu pod wideo
Nic dziwnego, że od dłuższego czasu wzbudza duże zainteresowanie klubów grających półkę wyżej. Zimą ofensywny pomocnik mocno flirtował z Lechią Gdańsk. Ostatecznie zdecydował się zostać, aby pomóc w długo wyczekiwanym powrocie do ekstraklasy, której nie widziano w Mielcu od 24 lat.
Jak usłyszeliśmy, zagwarantował sobie jednak w kontrakcie klauzulę, która zostanie aktywowana w przypadku historycznego sukcesu. Choć umowa jest ważna na papierze jeszcze przez rok, Nowak będzie mógł odejść ze Stali za darmo.
Ktoś pomyśli, że przystanie przez klub na taki zapis było wariactwem. Według nas raczej sytuacją win-win. Zamiast zimą tracić kluczowego piłkarza, bo z niewolnika nie ma pracownika, zatrzymali go na pół roku i wspólnie za chwile osiągną wymarzony cel. A przy okazji dali zawodnikowi dodatkową motywację do pracy.
Nie wiadomo, może Nowak zdecyduje się zostać w ekipie prowadzonej przez Dariusza Marca. To niewykluczone. Jednak najprawdopodobniej pojawią się dla niego ciekawe propozycje skoro będzie miał kartę na ręku. W grze o Nowaka ma być m.in. Lechia oraz Śląsk Wrocław.

Przeczytaj również