Hiszpanie obsadzili już wszystkie miejsca w Lidze Mistrzów. Fatalny finisz Villarrealu [WIDEO]

Hiszpanie obsadzili już wszystkie miejsca w Lidze Mistrzów. Fatalny finisz Villarrealu [WIDEO]
ASInfo
Ostateczne rozstrzygnięcia w Top4 i gry w Champions League w przyszłym sezonie. Atletico i Sevilla podzieliły się punktami i golami (1:1), co oznacza, że obie ekipy zagrają w przyszłym sezonie w Lidze Mistrzów. W elicie, ani nawet w Lidze Europy nie będzie za to Villarrealu, który w beznadziejnym stylu finiszuje w lidze.
Atletico - Sevilla
Dalsza część tekstu pod wideo
Ekipa Diego Simeone podbudowana wygraną 1:0 z rezerwami Realu po kontrowersyjnym karnym wyprzedziła na ostatnich metrach Sevillę. Potrzebowała jednak pieczęci w postaci zwycięstwa nad bezpośrednim rywalem w walce o podium. Piłkarze z Andaluzji nie błyszczeli ostatnio formą, notując jedną wygraną w pięciu ostatnich spotkaniach. Nie byli zatem również faworytami w Madrycie.
Gospodarze szukali szans w stałych fragmentach gry i udało im się napocząć rywala dokładnie z chwilą wybicia pół godziny meczu. Yannick Carrasco dośrodkował z rogu, a Jose Maria Gimenez skoczył najwyżej w polu karnym i strzałem głową dał prowadzenie “Rojiblancos”.
Zadowoleni z wyniku ustępujący mistrzowie Hiszpanii oddali inicjatywę, lecz podopieczni Julena Lopetegui albo przegrywali pojedynki z defensywą Atletico, albo wstrzymywał ich w bramce Jan Oblak. Wreszcie w samej końcówce do remisu doprowadził Youssef En Nesyri. Gol na miarę awansu do Ligi Mistrzów.
Villarreal - Real Sociedad
Zażarta walka o bardziej “wartościowe” puchary, czyli o Ligę Europy. Baskowie zupełnie sobie nie radzą w ostatnich tygodniach w lidze i dopiero przełamanie z Cadizem w środku tygodnia pozwoliło tchnąć w drużynę z San Sebastian nadzieję na zakończenie sezonu na szóstym miejscu. “Żółta Łódź Podwodna” natomiast musiała postawić wszystko na jedną kartę, by uniknąć startu w Lidze Konferencji Europy.
Pierwsza połowa minęła pod znakiem partii szachów i gdy wydawało się, że kibice będą musieli poczekać na emocje dopiero po zmianie stron, skuteczną akcję w 43. minucie przeprowadzili dwaj byli piłkarze Valencii. Po krótkim rozegraniu rogu Dani Parejo wrzucił piłkę na 13. metr, a tam czekał Francis Coquelin. Wolej prawą nogą i trybuny Estadio de la Ceramica cieszyły się z pierwszej bramki.
W drugiej części gry do głosu doszedł zespół z Kraju Basków. W 52. minucie piękną kombinacyjną akcję Davida Silvy i Gorosabela z bliskiej odległości wykończył Isak. Nieco kwadrans później Sociedad poszedł za ciosem. Kiedy ofensywni gracze napotykali na mur, sprawy w swoje ręce wziął defensywny pomocnik i to Martin Zubimendi wpisał się na listę strzelców. Dzięki temu Real z San Sebastian jest pewny występów w Lidze Europy, a Villarrealowi pozostaje LKE.
Redakcja meczyki.pl
Adam Kłos15 May 2022 · 21:35
Źródło: własne

Przeczytaj również