Ireneusz Mamrot zły na błędy Jagiellonii Białystok. "Przy bramce Grosickiego wystarczyło się inaczej ustawić"

Ireneusz Mamrot zły na błędy Jagiellonii. "Przy bramce Grosickiego wystarczyło się inaczej ustawić"
Marcin Kadziolka/Shutterstock
Jagiellonia Białystok w sobotę przegrała 1:4 z Pogonią Szczecin w meczu 12. kolejki PKO Ekstraklasy. Zły na błędy swoich podopiecznych był szkoleniowiec drużyny z Podlasia, Ireneusz Mamrot.
W stolicy Pomorza Zachodniego Pogoń dominowała nad rywalami. Do przerwy prowadziła 2:1 po golach Macieja Żurawskiego oraz Kamila Grosickiego. W drugiej części spotkania gospodarze dorzucili do tego trafienia Sebastiana Kowalczyka i Luki Zahovicia.
Dalsza część tekstu pod wideo
Ireneusz Mamrot nie miał wątpliwości, że jego podopieczni powinni zdecydowanie lepiej spisać się w defensywie. Szkoleniowiec był zły na indywidualne błędy i złe ustawienie poszczególnych piłkarzy.
- Ustalamy, że będziemy utrzymywać się przy piłce i dziś tego mi brakowało. Przegrywaliśmy 0:1 i odpowiedzieliśmy w kolejnej akcji. Wydawało się, że wracamy do gry. Błędy w defensywie nie pozwoliły nam tu czegoś ugrać - ocenił Mamrot na konferencji prasowej, cytowany przez oficjalną stronę Pogoni.
- Wystarczyło się inaczej ustawić przy bramce Kamila Grosickiego. Przyglądaliśmy się, zamiast wrócić do strefy. Kolejne bramki, to sami Państwo widzieli te błędy indywidualne, o których nie chcę się wypowiadać. Porozmawiamy sobie o tym wewnątrz - powiedział.
- Do tego niestrzelony rzut karny i sytuacja Fedora Cernycha. Wyszliśmy dość bojaźliwie na ten mecz, ale chyba spotkało nas w nim wszystko, co najgorsze – stracone bramki, niewykorzystane sytuacje i czerwona kartka. Zapłaciliśmy wysoką cenę - dodał.
- Są takie mecze, w których dobrze bronimy, rywale nie są w stanie strzelić bramki, a przychodzą takie, w których popełniamy błędy indywidualne i znowu źle to wygląda. Nie chciałbym więcej mówić, bo są duże emocje - zakończył.
Redakcja meczyki.pl
Maciej Pietrasik23 Oct 2021 · 22:48
Źródło: pogonszczecin.pl

Przeczytaj również