Siatkówka. Jastrzębski Węgiel odda walkowerem mecz w Lidze Mistrzów. Boi się koronawirusa

Jastrzębski Węgiel odda walkowerem mecz w ćwierćfinale Lidze Mistrzów. Boi się koronawirusa
Dziurek / Shutterstock.com
Jastrzębski Węgiel nie zagra w wyjazdowym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Polski klub odda go walkowerem z powodu epidemii koronawirusa.
Decyzja już zapadła. Siatkarze Jastrzębskiego Węgla nie pojadą na mecz z włoskim Trento. - Nie mogę narażać zawodników na takie niebezpieczeństwo - mówi prezes klub Adam Gorol w "Przeglądzie Sportowym".
Dalsza część tekstu pod wideo
Szefowie Jastrzębskiego Węgla najpierw usiłowali dojść do porozumienia z Trento w sprawie przeniesienia meczu do innego miasta. Warianty były dwa: mecz na neutralnym terenie albo dwa spotkania w Polsce. Włosi odmówili.
- Oni twierdzą, że nie ma żadnych przeciwwskazań, żeby rozegrać mecz. Argumentują, że służby medyczne nie wydały żadnego zakazu, a centrum epidemii znajduje się dwieście kilometrów od Trento. Chcą grać w wyznaczonym terminie w swojej hali i przy pełnych trybunach. Tymczasem nasi zawodnicy obawiają się wyjazdu - komentuje Gorol.
W tej sytuacji najpewniej Trento otrzyma walkower. - Z tego, co wiemy przepisy stanowią, że wtedy zostanie nam rewanż. Jeśli wygramy go 3:0 lub 3:1, losy awansu rozstrzygną się w złotym secie - zakończył Gorol.
Do deklaracji polskiego klubu nie ustosunkowała się jeszcze Europejska Federacja Siatkówki (CEV), która wcześniej z powodu zagrożenia koronawirusem przełożyła dwa mecze Ligi Mistrzyń. W przypadku spotkania Jastrzębskiego Węgla nie chciała jednak podjąć takiej decyzji.
Redakcja meczyki.pl
Marcin Karbowski02 Mar 2020 · 22:10
Źródło: Przegląd Sportowy

Przeczytaj również