Trener OM stracił panowanie nad sobą. Wtargnął na boisko w trakcie akcji bramkowej Tottenhamu [WIDEO]

Trener OM stracił panowanie nad sobą. Wtargnął na boisko w trakcie akcji bramkowej Tottenhamu [WIDEO]
screen
Mecz Olympique Marsylia z Tottenhamem był emocjonujący aż do ostatniego gwizdka sędziego. O napięciu, jakie towarzyszyło obu drużynom, najlepiej świadczy zachowanie trenera gospodarzy Igora Tudora z doliczonego czasu gry.
Przed ostatnią kolejką sytuacja w grupie D była otwarta - szansę na awans do 1/8 finału Ligi Mistrzów miały wszystkie drużyny. Pewny swego nie mógł być też prowadzący w tabeli Tottenham.
Dalsza część tekstu pod wideo
Długo zapowiadało się na to, że piłkarze Antonio Conte stracą awans albo chociaż zwycięstwo w grupie. Po bardzo słabej pierwszej połowie przegrywali z Marsylią 0:1. Krótko po przerwie wyrównali, ale ich sytuacja była daleka od komfortowej.
Olympique w końcówce rzucił się do ataku i - jak to często bywa - w doliczonym czasie nadział się na zabójczą kontrę. Na jej początku na boisko wbiegł trener gospodarzy Igor Tudor, który znajdował się zaledwie kilka metrów od posiadającego piłkę Harry'ego Kane'a. Gra nie została przerwana. Anglik dograł do Pierre-Emile'a Hojbjerga, który mocnym strzałem dał zwycięstwo Tottenhamowi.
- Trener Marsylii, Igor Tudor mógł jeszcze uratować tę akcję wślizgiem. W ostatniej chwili się powstrzymał - komentował Kuba Polkowski z "FootTrucka" i CANAL+ Sport.
Stracony gol bardzo słono kosztował Olympique. Gdyby utrzymał się remis, zespół z Marsylii grałby wiosną w Lidze Europy. Tak pożegnał się z europejskimi pucharami.
Redakcja meczyki.pl
Marcin Karbowski02 Nov 2022 · 06:57
Źródło: Twitter

Przeczytaj również