Legia Warszawa. Marek Saganowski wybrał kluczowy moment Superpucharu: W takim wypadku trudno mówić o wygranej

Marek Saganowski wybrał kluczowy moment Superpucharu Polski. "W takim wypadku trudno mówić o wygranej"
Lens Strong/Shutterstock
Legia Warszawa nie zdołała sięgnąć w piątek po Superpuchar Polski. Mistrzowie kraju przegrali na własnym stadionie z Cracovią po serii rzutów karnych. Niedosytu nie ukrywa Marek Saganowski, pełniący funkcję trenera zamiast Czesława Michniewicza.
Pierwszy szkoleniowiec Legii prowadził tego samego dnia mecz młodzieżówki, więc nie mógł być na stadionie "Wojskowych". Saganowski uważa, że kluczem w spotkaniu z Cracovią była nieskuteczność pod bramką rywala.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Uważam, że drużyna w pierwszej połowie popełniła dużo błędów. Próbowaliśmy wejść w ten mecz jak najlepiej, mieliśmy lepsze i gorsze momenty, na pewno naszą grę trzeba mocno poprawić. W drugiej połowie złapaliśmy rytm, stworzyliśmy dużo sytuacji, które powinniśmy zamienić przynajmniej na strzał i chociaż jedną bramkę – powiedział Marek Saganowski, który na ławce zastępował nieobecnego Czesława Michniewicza
- Kluczowym momentem każdego spotkania są sytuacje podbramkowe. Jeżeli nie strzela się z trzech, czterech sytuacji chociaż jednego gola, trudno potem mówić o wygranej. U Mateusza Wieteski odnowiła się kontuzja boku, Andre Martins po zderzeniu z rywalem nie do końca mógł kontynuować grę, ale to nie jest poważny uraz - dodał.
- Nie przygotowywaliśmy się specjalnie do rzutów karnych, wiedzieliśmy, kto będzie chciał strzelać. Zawodnicy codziennie po treningu strzelają jedenastki, wiedzieliśmy, kto robi to dobrze. Nie mam pretensji do Pawła Wszołka, takie sytuacje zdarzały się najlepszym. Gratuluję Cracovii zwycięstwa - zakończył.
Redakcja meczyki.pl
Maciej Pietrasik10 Oct 2020 · 09:59
Źródło: Legia.com

Przeczytaj również