Liverpool awansował do finału Carabao Cup! Dwa gole Diogo Joty [WIDEO]

Liverpool awansował do finału Carabao Cup! Dwa gole Diogo Joty [WIDEO]
Screen Twitter
W czwartek Liverpool zmierzył się z Arsenalem w drugim meczu półfinału Carabao Cup. Podopieczni Jurgena Kloppa okazali się lepsi od zawodników Mikela Artety i ostatecznie wygrali 2:0 (1:0).
Arsenal prowadzenie mógł objąć już w 5. minucie. Rzut wolny wykonywał Alexandre Lacazette, ale bardzo dobrze interweniował Caominhin Kelleher, który zdołał przenieść piłkę na poprzeczkę.
Dalsza część tekstu pod wideo
Liverpool odpowiedział w 13. minucie. Fabinho uderzył na bramkę Aarona Ramsdale'a, piłkę przechwycił Joel Matip i trafił do siatki. Na nieszczęście "The Reds" stoper znajdował się na spalonym i gol nie mógł zostać uznany.
Wątpliwości nie było w 19. minucie, gdy błąd popełnił Takehiro Tomiyasu. Wówczas w kierunku bramki popędził Diogo Jota i oddał skuteczny strzał. Nie było to uderzenie mocne ani szczególnie pewne. Okazało się jednak wystarczające, by podopieczni Jurgena Kloppa objęli prowadzenie w półfinałowym starciu.
To nieco obudziło podopiecznych Mikela Artety. Z bardzo dobrą akcją ruszył Gabriel Martinelli. Brazylijczyk został jednak zatrzymany przez Fabinho, który w ostatniej chwili wygarnął piłkę eleganckim wślizgiem.
Zawodnicy Arsenalu reklamowali wówczas przewinienie i domagali się rzutu karnego. Arbiter nie przychylił się jednak do ich interpretacji wydarzeń.
Na więcej emocji musieliśmy czekać do zmiany stron, gdy do akcji ponownie wkroczyła ekipa ze stolicy Anglii. W 49. minucie z piłką zabrał się Sambi Lokonga, który dobrze podał do Alexandre'a Lacazette'a. Francuz miał dogodną okazję, ale zepsuł ją i nie był w stanie wyrównać wyniku.
Niedługo później do głosu doszedł Liverpool. Najpierw błyskotliwie zagrał Diogo Jota, ale pomylił się Kaide Gordon.
Niedługo po pudle młodego skrzydłowego gola mógł strzelić Ibrahima Konate, ale francuski obrońca również chybił.
W 73. minucie Arsenal usłyszał ostatni dzwonek na odrobienie strat. Gabriel Martinelli musiał jednak uznać wyższość Kellehera, który znów zaliczył pewną interwencję.
Do większej liczby szans Liverpool nie miał zamiaru dopuszczać. Wręcz przeciwnie - piłkarze "The Reds" poszli po drugie trafienie i podwyższyli prowadzenie w 79. minucie. Gol był analizowany przez system VAR, ale spalonego nie było.
W 90. minucie boisko musiał opuścić Thomas Partey. Ghańczyk obejrzał drugą żółtą kartkę i wyleciał z placu boiska, dodatkowo osłabiając Arsenal.
W finale Carabao Cup Liverpool zmierzy się z Chelsea. Mecz zaplanowano na 27 lutego 2022 roku.
Redakcja meczyki.pl
Hubert Kowalczyk20 Jan 2022 · 22:38
Źródło: własne

Przeczytaj również