Liverpool wygrał z Burnley. Sześć bramek na Anfield

Liverpool wygrał z Burnley. Sześć bramek na Anfield
katatonia82 / Shutterstock
Liverpool FC wygrał na własnym boisku z Burnley FC 4:2 w meczu 30. kolejki Premier League. Dla "The Reds" to 22. zwycięstwo w tym sezonie.
Spotkanie na Anfield Road rozpoczęło się od niespodziewanego prowadzenia gości. Ashley Westwood trafił bezpośrednio z rzutu rożnego i zaliczył premierowe trafienie w sezonie.
Dalsza część tekstu pod wideo
Ogromne pretensje do sędziego miał bramkarz Alisson, który był faulowany w tej sytuacji. Arbiter jednak nie odgwizdał przewinienia.
Piłkarze Liverpoolu szybko opanowali sytuację i jeszcze przed przerwą prowadzili 2:1. W 19. minucie strzałem z bliska wyrównał Roberto Firmino, a dziesięć minut później Sadio Mane uderzył skutecznie z pola karnego.
W 67. minucie Firmino podwyższył wynik spotkania na 3:1. Brazylijczyk zdobył jedenastą bramkę w sezonie.
W doliczonym czasie gry goście strzelili jeszcze kontaktowego gola za sprawą Johanna Gudmundssona, który trafił po raz trzeci w sezonie.
Rezultat na 4:2 ustalił dwie minuty później Sadio Mane, wykorzystując sytuację sam na sam. Dla Senegalczyka był to szesnasty gol w rozgrywkach.
Liverpool jest drugi, ma na koncie 73 punkty i w walce o mistrzostwo nie traci kontaktu z liderującym Manchesterem City. "The Red" mają jedno "oczko" mniej od zespołu Josepa Guardioli.
Burnley natomiast po trzeciej przegranej z rzędu jest na siedemnastej pozycji z dorobkiem 30 punktów. "The Clarets" mają tylko dwa punkty przewagi nad strefą spadkową.
* * * * * *
Redakcja meczyki.pl
Daniel Makarewicz10 Mar 2019 · 15:01
Źródło: asinfo.

Przeczytaj również