Ma ponad 100 występów dla reprezentacji Rosji, teraz tłumaczy Polaków. "Nie mam pretensji, to porządni ludzie"

Ma ponad 100 występów dla reprezentacji Rosji, teraz tłumaczy Polaków. "Nie mam pretensji, to porządni ludzie"
Bukharev Oleg / Shutterstock.com
Wykluczenie Rosji z rozmaitych rozgrywek sportowych wciąż budzi oburzenie w niektórych środowiskach. Do grona przeciwników takiej decyzji dołączył Wiktor Onopko. Były piłkarz, 109-krotny reprezentant "Sbornej" udzielił wywiadu portalowi "Championat.com", gdzie podzielił się swoimi spostrzeżeniami dotyczącymi obecnej sytuacji.
Agresja Rosji na Ukrainę musiała pociągnąć za sobą konsekwencje. Dotyczyły one nie tylko kwestii gospodarczych, ale także sportowych. Atleci z kraju, którym wciąż włada Władimir Putin, zostali wykluczeni z rozmaitych rozgrywek.
Dalsza część tekstu pod wideo
Dotyczy to także "Sbornej". Piłkarska kadra została bowiem zwieszona w strukturach FIFA oraz UEFA. To zaś doprowadziło do niemożności rozegrania półfinałowego meczu eliminacji do mistrzostw świata w Katarze, gdzie Rosja miała zmierzyć się z Polską.
- Nikt nie spodziewał się, że nie zostaniemy dopuszczeni do rozgrywek, nawet jeśli miałyby się one odbyć na neutralnym gruncie. Niewiele zależało od nas — o wszystkim decydowali wysocy urzędnicy. Zawieszono nie tylko rosyjską piłkę nożną, ale także inne dyscypliny sportowe - ocenił Wiktor Onopko, cytowany przez "Weszło.com".
- Rosyjska federacja nie poddaje się i stara się, aby reprezentacja narodowa mogła wystąpić w kolejnych turniejach. Uważam, że uznanie języka rosyjskiego za jeden z oficjalnych języków FIFA jest dla nas małym, ale pozytywnym sygnałem. Piłka nożna powinna łączyć ludzi - dodał były piłkarz.
Jednocześnie 109-krotny reprezentant Rosji podkreśla, że nie ma żalu ani pretensji do polskich zawodników.
- Nie mam żadnych zastrzeżeń do polskiej reprezentacji. Piłkarze nie mają z tym nic wspólnego. To nie oni podjęli decyzję w sprawie Rosji. No tak, zagrali jeden mecz zamiast dwóch, ale tak czy inaczej, pokonali Szwedów - powiedział w rozmowie z portalem "Championat.com".
- Nie czuję do nich żadnej osobistej niechęci. Szymański, Rybus grają dla nas. To porządni ludzie. Gdyby kazano im grać przeciwko Rosji, zrobiliby to - zakończył Wiktor Onopko.
Redakcja meczyki.pl
Hubert Kowalczyk23 Apr 2022 · 16:30
Źródło: Championat/Weszło

Przeczytaj również