Manchester City odcina się od Benjamina Mendy'ego. Mistrz Anglii usunął ślady po Francuzie z klubowego sklepu

Manchester City odcina się od Benjamina Mendy'ego. Mistrz Anglii usunął ślady po Francuzie z klubowego sklepu
Weindorfer / Press Focus
Manchester City podjął kolejne kroki, by oskarżony o serię gwałtów Benjamin Mendy nie był kojarzony z klubem. Z oficjalnego sklepu mistrza Anglii zniknęły wszelakie ślady po Francuzie.
Przypomnijmy: Mendy, lewy obrońca City, został aresztowany pod koniec sierpnia i przebywa w areszcie pod zarzutem popełnienia czterech gwałtów i jednej napaści na tle seksualnym w okresie od października ubiegłego do sierpnia obecnego roku. Więcej o perypetiach Francuza przeczytasz TUTAJ.
Dalsza część tekstu pod wideo
Manchester City zawiesił Mendy'ego po tym, jak zatrzymała go policja. Teraz klub wykonał kolejny krok, by defensor nie był kojarzony z klubem. Z oficjalnego sklepu mistrza Anglii zniknęły wszelakie ślady po Francuzie.
Jak zwraca uwagę "Telegraph", nie można już zamówić koszulki z nazwiskiem piłkarza. Profil gracza wciąż jest widoczny, ale zablokowano opcję dodania do koszyka czegokolwiek z nim związanego - nie ma żadnego trykotu, żadnego gadżetu.
Angielscy dziennikarze podkreślają, że klub nie odniósł się do tego faktu. Wydaje się jednak, że na Etihad chcieliby jak najrzadziej słyszeć w swoim kontekście nazwisko oskarżonego o ciężkie przestępstwa zawodnika.
Proces 27-latka rozpocznie się w styczniu 2022 r. Do tego czasu Mendy ma pozostać w areszcie.
10-krotny reprezentant Francji trafił do Manchesteru City z Monaco za niespełna 60 mln euro w lipcu 2017 r. Od dawna jednak znajdował się pod formą.
Redakcja meczyki.pl
Tomasz Bratkowski14 Sep 2021 · 09:21
Źródło: RMC Sport/Telegraph

Przeczytaj również