Mateusz Borek zadziwiony słowami reprezentanta Polski. "Ja czekam, bo chłopak ma potencjał"

Mateusz Borek zadziwiony słowami reprezentanta Polski. "Ja czekam, bo chłopak ma potencjał"
Marcin Kadziolka/Shutterstock
Mateusz Borek w programie "Misja Futbol" odniósł się do słów Arkadiusza Recy. Dziennikarz nie kryje zdziwienia wyznaniem piłkarza, które można zobaczyć w drugim odcinku "Niekochanych".
PZPN dał kibicom szansę zajrzeć do szatni Biało-Czerwonych. W dokumencie "Niekochani" można zobaczyć m.in. zakulisowe zachowania piłkarzy i sztabu szkoleniowego. Uwagę Mateusza Borka zwróciła wypowiedź Arkadiusza Recy, który przyznał, że "Jerzy Brzęczek wierzył we mnie czasami bardziej niż ja sam siebie".
Dalsza część tekstu pod wideo
- Ja to się mogę dziwić Recy. Chłopak, który jedzie do Włoch i gra na tym poziomie, to musi wierzyć w siebie - ocenił dziennikarz.
- Po jego debiucie wszyscy mówili, że dynamika, wydolność, szybkość, włączenie się do akcji ofensywnej. Potem miał problemy w klubie i widzieliśmy, jak gra na innym poziomie - dodał.
- Trener Brzęczek konsekwentnie go holuje, bo każdy trener ma swojego piłkarza. Ja czekam, bo chłopak ma potencjał i fajnie, że zaczął grać. Wierzę, że to będzie obrońca na lata. Poczekajmy jednak na mecze tej reprezentacji z mocniejszymi rywalami - zaznaczył Borek.
Arkadiusz Reca w tym sezonie zagrał w 18 meczach Serie A i zanotował jedną asystę. Zawodnik ma na koncie także osiem występów w reprezentacji Polski.
Redakcja meczyki.pl
Daniel Makarewicz06 Apr 2020 · 13:01
Źródło: Misja Futbol

Przeczytaj również