Media: Awans do Ligi Mistrzów nie wystarczy Andrei Pirlo. Andrea Agnelli wybrał nowego trenera Juventusu
W niedzielny wieczór Juventus rzutem na taśmę awansował do Ligi Mistrzów dzięki zajęciu czwartego miejsca w Serie A. Paolo Bargiggia, dziennikarz "SportItalia" twierdzi, że to nie uchroni przed zwolnieniem Andrei Pirlo.
Miniony sezon nie był zbyt udany dla "Starej Damy". Wielkim rozczarowaniem zakończyła się dla Włochów między innymi Liga Mistrzów, gdzie drużyna odpadła już w 1/8 finału po sensacyjnej porażce z FC Porto.
Przez pewien czas wydawało się nawet, że Juventusu zabraknie w kolejnej edycji najważniejszych klubowych rozgrywek na Starym Kontynencie. Przed ostatnią kolejką turyńczycy nie mieli nawet wszystkiego w swoich rękach.
Dzięki wpadce Napoli oraz wygranej nad Bologną zdołali jednak awansować do Ligi Mistrzów. W minionym tygodniu sięgnęli także po Puchar Włoch.
Paolo Bargiggia, dziennikarz "SportItalia" twierdzi jednak, że to nie uchroni Andrei Pirlo przed zwolnieniem. Sam szkoleniowiec chciałby nadal prowadzić Juventus.
Szef klubu, Andrea Agnelli, podjął jednak inną decyzję. Zamierza powierzyć drużynę Massimiliano Allegriemu, który w przeszłości pracował już w Turynie.
Jego angaż może zostać ogłoszony w czwartek. Wcześniej włoski szkoleniowiec łączony był także z Realem Madryt, z którego odejść może Zinedine Zidane.