Media: Głośny powrót do reprezentacji Polski? "Wbrew pozorom, może to być jego wielkim atutem"

Media: Głośny powrót do reprezentacji Polski? "Wbrew pozorom, może to być jego wielkim atutem"
Tomasz Folta / Press Focus
Czesław Michniewicz zastanawia się nad powołaniami na wrześniowe mecze reprezentacji Polski w Lidze Narodów. Jak informuje Cezary Kowalski z "Polsatu Sport", do kadry może wrócić Artur Jędrzejczyk.
W niedzielnym spotkaniu Bologny z Hellasem Verona selekcjoner kadry zasiadł na trybunach, aby przyjrzeć się grze Łukasza Skorupskiego i Pawła Dawidowicza. Na boisku pojawił się jednak tylko ten pierwszy.
Dalsza część tekstu pod wideo
Obrońca Hellasu doznał bowiem kolejnej kontuzji, która wykluczyła go z udziału w meczu. Na razie nie wiadomo, kiedy Dawidowicz wróci do gry. A to stawia pod znakiem zapytania jego powołanie do kadry.
Według Cezarego Kowalskiego z "Polsatu Sport" na powołanie mogą liczyć Kamil Glik, Jan Bednarek, Jakub Kiwior i Mateusz Wieteska. Wiele wskazuje na to, że Michniewicz zdecyduje się także na danie szansy zawodnikowi z Ekstraklasy.
W kręgu jego zainteresowań jest Jarosław Jach, ale musi on jeszcze nabrać rytmu meczowego. Na zgrupowaniu ma stawić się natomiast Artur Jędrzejczyk z Legii Warszawa.
- Obrońca Legii, który ma 39 występów w reprezentacji, przeżywa renesans formy. Do tego jest uniwersalny. W obronie może zagrać na każdej pozycji. Jeśli Jędrzejczyk pojedzie na mundial, skończy 35 lat i będzie prawdopodobnie najstarszym zawodnikiem w naszej drużynie. Wbrew pozorom, może to być jego wielkim atutem - czytamy.
Ostatnie powołanie do reprezentacji Polski Jędrzejczyk otrzymał jeszcze za kadencji Jerzego Brzęczka. Wystąpił w meczu ze Słowenią w eliminacjach do EURO 2020.

Przeczytaj również