Media: Głośny sparing Legii Warszawa na pożegnanie Artura Boruca. "Pomysł-petarda. Rozmowy od kilku tygodni"
Artur Boruc nie dostał szansy pożegnania się z Legią Warszawa w oficjalnym spotkaniu. Jak informuje Sebastian Staszewski z "Interii", stołeczny zespół chce zorganizować specjalny sparing z Celtikiem Glasgow.
Doświadczony golkiper nie pojawił się w kadrze "Wojskowych" od czasu czerwonej kartki, jaką dostał w lutowym spotkaniu z Wartą Poznań. Kością niezgody okazała się kara finansowa, zasądzona przez Komisję Ligi.
Boruc chciał, aby zapłacił ją klub, Legia domagała się pokrycia jej przez zawodnika. Konsensusu nie znaleziono, a w efekcie bramkarz nie pojawił się na boisku aż do końca rozgrywek.
Nie oznacza to jednak, że 42-latek nie dostanie szansy oficjalnego pożegnania się z "Wojskowymi". Wkrótce ma zostać zorganizowany specjalny mecz na zakończenie jego kariery.
Jak donosi Sebastian Staszewski z "Interii", Legia ma zmierzyć się z Celtikiem Glasgow. Wybór rywala nie jest przypadkowy. Boruc swego czasu był prawdziwą ikoną "The Bhoys".
W barwach szkockiego zespołu rozegrał blisko 200 oficjalnych spotkań. Na Celtic Park występował w latach 2005-2010. Później sprzedano go do włoskiej Fiorentiny.
- Pożegnaniem Artura Boruca z Legią Warszawa ma być mecz towarzyski z Celtikiem Glagow. Rozmowy na ten temat trwają od kilku tygodni, dlatego nie było oficjalnego pożegnania Artura przed meczem z Cracovią. Jak dla mnie taki sparing to pomysł-petarda. Trzymam kciuki - napisał Staszewski.