Media: Paulo Sousa nie dostanie nowej pracy jako selekcjoner! Zerwane rozmowy. "Zażądał rzeczy niemożliwych"

Media: Paulo Sousa nie dostanie nowej pracy jako selekcjoner! Zerwane rozmowy. "Zażądał rzeczy niemożliwych"
Press Focus
Jeszcze niedawno Paulo Sousa wydawał się murowanym faworytem do przejęcia reprezentacji Egiptu. Teraz nastąpił jednak zwrot akcji w całej sprawie. Powodem są przede wszystkim żądania stawiane przez Portugalczyka.
Szkoleniowiec niedawno został zwolniony z Flamengo, ale nie musiał długo czekać na kolejną propozycję. Na pomysł jego zatrudnienia wpadła egipska federacja, szukająca nowego selekcjonera dla tamtejszej kadry.
Dalsza część tekstu pod wideo
Sousa ma rzecz jasna doświadczenie w pracy z reprezentacją, bo podjął się jej w naszym kraju. Początkowo jego negocjacje z Egipcjanami przebiegały dobrze i wszystko wskazywało na porozumienie.
Zmieniło się to jednak po rozmowie Portugalczyka z rodakiem, Carlosem Quierozem. Ten ostatni początkowo miał przejąć egipską kadrę po raz drugi w karierze, lecz nie doszedł do porozumienia z włodarzami federacji.
- Są problemy w negocjacjach pomiędzy Paulo Sousą a egipskim związkiem piłkarskim. Portugalczyk zażądał rzeczy niemożliwych - powiedział w programie "Remontada" były reprezentant Egiptu, Mido.
- Carlos Queiroz ostrzegł Sousę przed pracą w naszej drużynie narodowej. Sousa dopytał go o pewne rady w związku z kadrą. Oni bardzo dobrze się znają, więc nikogo nie powinno dziwić, że go posłuchał - dodał.
Według medialnych doniesień szkoleniowiec zażądał 170 tysięcy dolarów miesięcznie i zatrudnienia sześciu asystentów. Egipcjanie nie zamierzali się na to zgadzać i ostatecznie zerwali rozmowy.
Redakcja meczyki.pl
Maciej Pietrasik29 Jun 2022 · 13:36
Źródło: Al-Mehwar/Sport.pl

Przeczytaj również