Miał być za drogi, okazał się diamentem Guardioli. Manchester City też ma swojego van Dijka

Miał być za drogi, okazał się diamentem Guardioli. Manchester City też ma swojego van Dijka
CHRISTOPHE SAIDI/SIPA/PressFocus !!! POLAND ONLY !!!
Kosztował niemało, ale właściwie już się spłacił. Ruben Dias prowadzi najlepszą defensywę w lidze do mistrzostwa Premier League. Miał ogromny udział w wyeliminowaniu PSG w półfinale Ligi Mistrzów. Portugalski obrońca to prawdziwy skarb drużyny Pepa Guardioli.
Były zawodnik Benfiki Lizbona został zakontraktowany przez Manchester City pod koniec września 2020 roku. Kwota transferu wyniosła 68 milionów euro, co wydawało się astronomicznie wygórowaną ceną. Guardiola był jednak bardzo zdeterminowany, by pozyskać Portugalczyka i trzeba przyznać, że trafił w sam środek tarczy.
Dalsza część tekstu pod wideo

Wzmocnienie z marszu

Dias dołączył do ekipy hiszpańskiego menedżera w ostatnich dniach września ubiegłego roku. Oznacza to, że ominęły go dwa pierwsze spotkania tego sezonu Premier League. Jednak w tym momencie jest już na drugim miejscu w drużynie, jeśli chodzi o liczbę minut spędzonych na boisku w tych rozgrywkach. Ustępuje jedynie Edersonowi, który z podstawową jednostką po prostu się nie rozstaje. To mówi samo za siebie. Pep Guardiola od początku wiedział, że nowy nabytek będzie jednym z głównych elementów jego układanki.
Portugalczyk stał się dla Manchesteru City tym, kim jest dla Liverpoolu Virgil van Dijk. Prawdziwą ostoją linii defensywnej oraz katalizatorem postępu. To za jego sprawą “The Citizens” uporali się z problemem braku pewności w obronie, a to skierowało ich prosto do miejsca, w którym znajdują się obecnie - na sam szczyt.
23-latek to prawdziwy wzór, jeśli chodzi o uwagę i koncentrację. W jego grze widać, że dokładnie analizuje wydarzenia boiskowe i wyciąga wnioski z obserwacji, co pozwala mu zachować perfekcyjne ustawienie w niemal każdym momencie spotkania. To szalenie ważne, zwłaszcza w dzisiejszym futbolu, który jest znacznie bardziej dynamiczny niż przed laty.
Świetne ustawianie się gwarantuje Portugalczykowi wystarczającą ilość czasu na reakcję. Potwierdzeniem takiego stanu rzeczy niech będzie liczba zablokowanych strzałów oraz wybić piłki w sytuacji zagrożenia bramki. W obu tych statystykach Ruben Dias znajduje się na pierwszym miejscu w zespole. W tym sezonie Premier League skutecznie zablokował strzał rywala 21 razy, a drugim wynikiem w zespole jest na ten moment 13 bloków Johna Stonesa. Ciekawiej jednak prezentuje się ta druga statystyka - wybić piłki. Spójrzcie tylko na to:
  • Ruben Dias - 102 wybicia
  • John Stones - 64 wybicia
  • Rodri - 58 wybić
  • Aymeric Laporte - 52 wybicia
  • Ołeksandr Zinczenko - 41 wybić
Widać wyraźnie, że położenie nacisku na obserwację poczynań przeciwnika, a co za tym idzie - korekta ustawienia - zdaje egzamin w 100 procentach. Jeśli szukacie świeżego przykładu, przypomnijcie sobie rewanż z PSG i frustrację paryżan, spowodowaną wręcz mistrzowską dyspozycją defensywną “The Citizens”. Manchester City przewidywał niemal wszystko, blokując masę strzałów i podań. To wynik doskonałego ustawienia i koncentracji. Czynników, które bez wątpienia są najsilniejszymi stronami Rubena Diasa.

Nowoczesny typ stopera

Piłka nożna cały czas ewoluuje. To niezaprzeczalny fakt. I nie inaczej jest z pozycją środkowego obrońcy. Dziś stoper to de facto pierwszy rozgrywający. Właśnie dlatego najlepszymi obrońcami dzisiejszego futbolu zostają zawodnicy pokroju Sergio Ramosa czy Virgila van Dijka. Do mistrzowskiego warsztatu defensywnego dokładają bardzo dobry przegląd pola i umiejętność zagrania celnej piłki nawet na kilkadziesiąt metrów. I trzeba przyznać, że Ruben Dias idealnie wpasowuje się w ten schemat. Jego celność podań jest jedną z najwyższych w całym zespole, a nawet całej lidze angielskiej. Dokładnie takiej charakterystyki piłkarza szukał Pep Guardiola. Dokładności zagrań Portugalczyka nie powstydziłby się żaden topowy środkowy pomocnik, zwłaszcza biorąc pod uwagę ilość podjętych prób:
  • John Stones - 1593 podania (94,3% celnych)
  • Ruben Dias - 2463 podania (93,8% celnych)
  • Eric Garcia - 236 podań (93,6% celnych)
  • Nathan Ake - 579 podań (93,4% celnych)
  • Aymeric Laporte - 1164 podania (91,8% celnych)
To robi kolosalne wrażenie. A jeśli dodamy do tego fakt, że Dias podaje najcelniej w zespole przy długich zagraniach, wygląda to jeszcze lepiej. Dość powiedzieć, że Portugalczyk ma na koncie trzeci wynik w drużynie, jeśli chodzi o piłki zagrane w “tercję” bronioną przez przeciwnika przy podziale boiska na trzy równe strefy. W tym sezonie Premier League posłał 161 takich piłek.

Lider z nerwami ze stali

Po odejściu z zespołu Vincenta Kompany’ego, w szeregach Manchesteru City brakowało typowego lidera. Kogoś, kto będzie w stanie organizować poczynania zespołu w czasie rzeczywistym. I trudno o lepszego kandydata. Dias ma wszystko, czego oczekuje się od przywódcy. Jego uważność pozwala mu widzieć więcej niż inni, a to kluczowe przy organizacji zespołu. Ponadto, godna podziwu jest również ambicja, którą śmiało można ocenić jako bardzo wysoką, a to w sporcie potrafi być zaraźliwe. W połączeniu z pokorą i skromnością, mamy materiał na prawdziwego wodza naczelnego.
- Jestem po prostu zawodnikiem, który próbuje grać w piłkę - podkreśla Ruben Dias. - Staram się grać na swojej pozycji jak najlepiej. Zawsze kładę nacisk na to, by nic nie zawiodło, by wszyscy byli maksymalnie skoncentrowani i skupieni na wspólnym celu.
Dias podkreśla, że jego zdolności przywódcze mają swoje korzenie w wychowaniu.
- To coś, co jest ze mną od dziecka, wpojone mi przez ojca. Od zawsze chciałem mieć kontrolę nad tym, co mnie otacza. Upewnić się, że wygramy. Jestem obrońcą i chcę być pewny, że mój zespół stoi za mną murem. Zarówno w ofensywie, jak i defensywie. Chcę być przekonany, że wszyscy chcą walczyć za siebie nawzajem.
Tą cechę Portugalczyka widział jak na dłoni hiszpański szkoleniowiec Manchesteru City, który nie kryje podziwu dla swojego zawodnika.
- To gracz, który nie błyszczy umiejętnościami technicznymi - przyznał Guardiola. - Ale to urodzony przywódca. Musisz nim być, by w wieku 23 lat przewodzić Benfice - jednej z najlepszych drużyn wszechczasów w Europie. Jestem przekonany, że w przyszłości będzie również kapitanem w reprezentacji. Widzieliśmy u niego tą cechę jeszcze przed rozpoczęciem współpracy.

Obrońca kompletny

Ruben Dias to lider z prawdziwego zdarzenia. Jego wpływ na powrót na szczyt Manchesteru City jest widoczny gołym okiem. Mamy do czynienia ze stoperem, który zachowuje pełną uważność i organizuje ustawienie drużyny przez pełne 90 minut. Jeśli dołożymy do tego umiejętność działania pod presją oraz znakomity przegląd pola z jeszcze lepszym rozgrywaniem piłki, ujrzymy sylwetkę zbliżoną do obrońcy kompletnego. Pep Guardiola bez wątpienia dokonał jednego z najlepszych wyborów transferowych w karierze. I efekty tego są obecnie doskonale widoczne - w postaci szans “The Citizens” na potrójną koronę.

Przeczytaj również