"Nie widziałem, żeby ktoś w ten sposób strzelił z wolnego. Kosmos". Cudowny gol Szoboszlaia dla Lipska [WIDEO]

"Nie widziałem, żeby ktoś w ten sposób strzelił z wolnego. Kosmos". Cudowny gol Szoboszlaia dla Lipska [WIDEO]
screen
Dominik Szoboszlai w końcu zadebiutował przed kibicami RB Lipsk. Węgier wypadł kapitalnie - strzelił dwa gole. Wrażenie robi przede wszystkim drugi z nich. Jego drużyna wygrała 4:0.
Szoboszlai został piłkarzem Lipska już w styczniu, ale z powodu kontuzji pierwszy mecz w jego barwach rozegrał dopiero w tym sezonie. Przeciwko Sandhausen w Pucharze Niemiec i Mainz w Bundeslidze wchodził jeszcze z ławki rezerwowych. W ligowym spotkaniu ze Stuttgartem wyszedł na boisko w pierwszej jedenastce.
Dalsza część tekstu pod wideo
Reprezentant Węgier strzelił gola jeszcze w pierwszej połowie, gdy kropnął z linii pola karnego.
Na początku drugiej połowy drugą bramkę dla gospodarzy zdobył Forsberg. Kilka minut później drugie trafienie dołożył Szoboszlai. Gol był niezwykły. Węgier wstrzelił piłkę z rzutu wolnego - ta mocno podcięta przeleciała przez pole karne i wpadła do siatki. Bramkarz Stuttgartu tylko na to patrzył. Całą sytuację na nagraniu możecie obejrzeć od 0:34.
- "Cięta róża" Szoboszlaia. Mistrz uderzeń spod kolanka - komentował Tomasz Urban.
- Niesamowity drugi gol Szoboszlaia. Chyba jeszcze nie widziałem, żeby ktoś w ten sposób strzelił z wolnego. Kosmos - dodał Michał Trela.
Lipsk nie zwalniał tempa i strzelił kolejnego gola. W 65. minucie Silva wykorzystał rzut karny i ustalił wynik spotkania na 4:0.
Redakcja meczyki.pl
Marcin Karbowski20 Aug 2021 · 22:00
Źródło: twitter

Przeczytaj również