Oszuści podszywają się pod znanego szkoleniowca. Próbują wyłudzić pieniądze od kibiców Liverpoolu

Obecnie na Anfield trwa trudny okres. Kilka dni temu Juergen Klopp poinformował, że po zakończeniu sezonu odejdzie z Liverpoolu.

Natychmiastowo zaczęto spekulować nad potencjalnym zastępcą Niemca. W gronie kandydatów do poprowadzenia "The Reds" znalazł się m.in. obecny trener Bayeru Leverkusen, Xabi Alonso.

Wspomnianą informację postanowili wykorzystać oszuści z Tajlandii, w której Premier League jest bardzo popularne. Przestępcy podszyli się pod hiszpańskiego szkoleniowca.

Naciągacze wykorzystali do przekrętu oficjalne konto Alonso na Instagramie. Za pośrednictwem profilu 42-latka wysyłali wiadomości do kibiców z prośbą o przesłanie pieniędzy.

- Witam, jestem Xabi Alonso. W przyszłym sezonie będę trenował Liverpool, ale potrzebuje zebrać trochę pieniędzy na bilety lotnicze. Jeśli chcesz mnie wesprzeć, to proszę, wyślij mi 300 batów - brzmiała wiadomość.

Regionalne Centrale Biuro Śledcze wydało oficjalne oświadczenie, w którym poinformowało o całej sprawie. W opublikowanym komunikacie ostrzeżono tajskich kibiców przed oszustwem.

- Kibice Liverpoolu, uspokójcie się. Xabi nie jest jeszcze menadżerem, ale już pojawili się oszuści - przekazało Regionalne Centrale Biuro Śledcze.

42-latek jest aktualnym szkoleniowcem Bayeru Leverkusen. "Aptekarze" są liderem Bundesligi i awansowali z fazy grupowej Ligi Europy.