Piast Gliwice. Waldemar Fornalik: Nie będę mówił, co było w szatni

Waldemar Fornalik: Nie będę mówił, co było w szatni
asinfo
Trener Piasta Gliwice Waldemar Fornalik przyjął z ulgą zwycięstwo nad Łódzkim Klubem Sportowym 2:1 w ramach 19. kolejki rozgrywek PKO Ekstraklasy.
- Bardzo cieszymy z tych trzech punktów. To jest bardzo ważne zwycięstwo w kontekście porażek, które odnosiliśmy w poprzednich spotkaniach. Przegrane spowodowały, że w naszą grę wkradła się nerwowość. Brakowało pewnej swobody, którą dotychczas mieliśmy. Bramka dla ŁKS-u była dość przypadkowa, natomiast druga połowa w naszym wykonaniu była już dużo lepsza. Zobaczyliśmy drużynę, która bardzo chciała wygrać - wyznał Fornalik dla oficjalnego serwisu aktualnych mistrzów Polski.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Spodziewaliśmy się trudnego meczu, bo znaliśmy grę łodzian. Jest to zespół, który bardzo dobrze operuje piłką i niejednej drużynie napsuł krwi. Z całą pewnością nie gra się łatwo przeciwko temu rywalowi. To było widać na boisku, bo do końca ten wynik mógł się zmienić. Poprzeczka po naszej stronie i uderzenia ŁKS-u mogły przechylić szalę zwycięstwa, ale to my wygraliśmy. Bardzo poprawia to nastroje w zespole i wszystko wraca do normy - podkreślił były selekcjoner kadry.
- Nie będę mówił, co było w szatni, ale wcale nie musiały paść mocne słowa, jak to się zwykle zakłada, że tak musi być. Doskonale wiem jak moi piłkarze reagują na konkretne zachowanie trenera. Były wskazówki i zmiany, które wpłynęły na naszą grę i jako zespół wyglądaliśmy lepiej w drugiej połowie - podsumował Fornalik.
Redakcja meczyki.pl
Daniel Makarewicz15 Dec 2019 · 16:21
Źródło: asinfo

Przeczytaj również