"Pojawił się prezydent. Obiecał milion euro za wygraną". Filip Mladenović o kulisach meczu Serbii z Portugalią

"Pojawił się prezydent. Obiecał milion euro za wygraną". Filip Mladenović o kulisach meczu Serbii z Portugalią
Rafał Oleksiewicz / Press Focus
Reprezentacja Serbii w wielkim stylu zapewniła sobie awans do mistrzostw świata. Filip Mladenović zdradził, że piłkarzy w specjalny sposób motywował prezydent kraju Aleksandar Vucić.
Serbowie w ostatniej kolejce zepchnęli do baraży Portugalię. Nie dość, że wygrali na jej terenie, to jeszcze decydującego gola strzelili w ostatniej minucie spotkania.
Dalsza część tekstu pod wideo
Przed meczem o motywację piłkarze zadbali nawet politycy. Tuż przed odlotem do Portugalii kadrowicze mieli niespodziewanego gościa.
- Na 10 minut przed startem naszego samolotu do Lizbony na jego pokładzie pojawił się prezydent Serbii. Przekazał nam życzenia wygranej i zaznaczył, że jeśli pokonamy Portugalię, to dostaniemy dodatkowo milion euro premii. Zadanie wykonaliśmy, a premię faktycznie postanowiliśmy przekazać na chore serbskie dzieci - zdradził Mladenović w rozmowie z portalem "WP Sportowe Fakty".
Słowa polityka na pewno nie zaszkodziły serbskim piłkarzom. Obrońca Legii przekonuje, że jego reprezentacja wygrała w całkowicie zasłużony sposób.
- Byliśmy w tym meczu do bólu konsekwentni. Jak mówiłem, szliśmy po swoje. Żaden portugalski kibic nie może powiedzieć, że wygraliśmy przypadkowo. Wszelkie statystyki świadczyły na naszą korzyść. Posiadanie piłki i tak dalej. Serbia była tego dnia lepsza. Po prostu - przyznał Mladenović.
Serbowie zagrają na mistrzostwach świata drugi raz z rzędu. Na mundialu w Rosji nie wyszli z grupy.
Redakcja meczyki.pl
Marcin Karbowski19 Nov 2021 · 19:57
Źródło: WP Sportowe Fakty

Przeczytaj również