Pokaz siły Realu Madryt! Dominacja. Niesamowity Modrić, niezawodny Benzema, ale i nieskuteczny Hazard [WIDEO]

Pokaz siły Realu Madryt! Dominacja. Niesamowity Modrić, niezawodny Benzema, ale i nieskuteczny Hazard [WIDEO]
Screen Twitter
Real Madryt w drugiej kolejce La Liga wygrał z Celtą Vigo 4:1 (2:1). Świetne spotkanie rozegrał Luka Modrić, natomiast rozczarował Eden Hazard, który nie wykorzystał rzutu karnego.
Real Madryt przystępował do spotkania z Celtą Vigo bez dwóch ważnych zawodników. Casemiro został sprzedany do Manchesteru United, natomiast Toni Kroos zmaga się z chorobą, która wykluczyła jego udział w sobotniej rywalizacji.
Dalsza część tekstu pod wideo
Absencje "Królewskich" przeszły jednak niezauważone przez wzgląd na bardzo dobrą postawę gości. Podopieczni Carlo Ancelottiego już w 13. minucie wywalczyli rzut karny. Wszystko za sprawą Davida Alaby, którego strzał zatrzymał się na ręce Renato Tapii.
Sytuacja była jeszcze analizowana przez VAR, lecz ostatecznie Real otrzymał zasłużoną "jedenastkę". Do piłki podszedł Karim Benzema, uderzył i zrobiło się 1:0 dla faworytów.
Nim jednak "Królewscy" zdążyli się rozkręcić, nadziali się na kontrę ze strony Celty. Piłka uderzyła w rękę Edera Militao i arbiter - tak, jak kilka minut wcześniej - musiał wskazać na wapno.
Tym razem przed szansą stanął Iago Aspas. Lider gospodarzy nie pomylił się i doprowadził do wyrównania. Była to jednak jedna z ostatnich dobrych wiadomości dla jego zespołu.
Kolejne minuty należały bowiem do Realu Madryt, a konkretnie do Luki Modricia. Chorwat, który pełnił dziś funkcję mentora w środku pola urzędujących mistrzów Hiszpanii, zagrał prawdziwy koncert.
W 41. minucie zdobył on piękną bramkę po uderzeniu z dystansu, natomiast w 56. - już po zmianie stron - zaliczył błyskotliwą asystę przy trafieniu Viniciusa Juniora. "Królewscy", chociaż mieli kilka problemów, wyszli na komfortowe prowadzenie i zaczęli w pełni kontrolować przebieg spotkania.
Kropkę nad "i" postawił wspomniany już Vinicius. Tym razem Brazylijczyk wykorzystał podanie od Valverde, którego agresywny pressing umożliwił przejęcie piłki.
Real Madryt miał jeszcze szansę na podwyższenie rozmiarów zwycięstwa, lecz kosztownie pomylił się Eden Hazard. Belg w 87. nie wykorzystał rzutu karnego, a dobitka ze strony Karima Benzemy również została zatrzymana przez Marchesina.
Ostatecznie "Królewscy" mogą i tak cieszyć się z imponującej wiktorii. W drugiej kolejce La Liga 2022/23 wygrali 4:1 (2:1) i na ten moment są liderem.
Redakcja meczyki.pl
Hubert Kowalczyk20 Aug 2022 · 23:53
Źródło: własne

Przeczytaj również