Policja ma nowy dowód ws. Daniego Alvesa. Podważa wersję piłkarza

Policja ma nowy dowód ws. Daniego Alvesa. Podważa wersję piłkarza
Paweł Andrachiewicz / press focus
Katalońskie media szeroko informują o sytuacji Daniego Alvesa. Według nich istnieje nagranie, które podważa wersję przedstawioną przez Brazylijczyka.
Alves w piątek trafił do aresztu. Ma to związek z oskarżeniami o gwałt, którego miał się dopuścić w jednym z barcelońskich lokali.
Dalsza część tekstu pod wideo
Brazylijczyk w publicznych wypowiedziach stanowczo zaprzeczał, że miał jakikolwiek kontakt z oskarżającą go kobietą. Posądzenia o molestowanie seksualne czy gwałt po prostu zbywał.
Później piłkarz zaczął zmieniać zeznania. "Sport" poinformował, że Alves nagle stwierdził, że rzeczywiście odbył stosunek seksualny z domniemaną ofiarą, ale doszło do niego za obopólną zgodą.
Dziennik "El Periodico" twierdzi, że policja zabezpieczyła nagranie z monitoringu z lokalu, w którym doszło do zdarzenia. Wynika z niego, że Brazylijczyk spędził z kobietą w toalecie blisko kwadrans. Nie pokrywa się to z żadną z wersji, które przedstawił.
"El Periodico" dodaje, że zeznania kobiety zgadzają się z tym, co widać na nagraniu. Według niej Alves w toalecie ją spoliczkował i zgwałcił.
Alves na razie pracuje nad swoją linią obrony. Jego rodzina postanowiła zatrudnić nowego prawnika. Dotychczasowy, jej zdaniem, nie wywiązywał się ze swoich zadań.
Redakcja meczyki.pl
Marcin Karbowski23 Jan 2023 · 12:12
Źródło: El Periodico, Sport

Przeczytaj również