Polski talent szykuje się do letniego transferu. "Stoi przed najważniejszą decyzją w swoim życiu" [NASZ NEWS]

Polski talent szykuje się do letniego transferu. "Stoi przed najważniejszą decyzją w swoim życiu" [NASZ NEWS]
Łukasz Sobala/Pressfocus
Kariera Michała Karbownika z pewnością nie potoczyła się tak, jak marzył o tym polski piłkarz. Latem prawdopodobnie znów zmieni on otoczenie. O szczegółach w programie "Okno Transferowe" opowiedzieli Łukasz Wiśniowski i Tomasz Włodarczyk.
Do końca sezonu Karbownik przebywał będzie w Olympiakosie Pireus. Nie ma tam jednak szans na grę w pierwszej drużynie - występuje jedynie w drugoligowych rezerwach, grając na środku pomocy.
Dalsza część tekstu pod wideo
Właśnie pozycja może być kluczowa w kontekście jego przyszłości. Piłkarz nie chce jej już zmieniać. Ma przed sobą kilka opcji na wypożyczenie, o czym mówili Łukasz Wiśniowski i Tomasz Włodarczyk.
- Rzeczywiście Michał Karbownik ma taką pełną świadomość, że stoi przed najważniejszymi decyzjami w swoim dotychczasowym sportowym życiu. Jest jakieś takie poczucie w nim i w jego otoczeniu, że ten transfer do Brighton to jednak był robiony troszeczkę na chybcika. To nie było do końca przemyślane, zaplanowane, tylko po prostu pojawiła się okazja. To też pokazuje, że nie zawsze to jest dobra opcja, bo wydaje mi się, że są pewne analogie to transferu Bartka Kapustki do Leicester - powiedział Wiśniowski w programie "Okno Transferowe".
- Myślę, że to doświadczenie pomoże Karbownikowi w podjęciu bardziej optymalnej decyzji w kontekście swojej przyszłości w najbliższych miesiącach. Są na pewno oferty z Belgii i Holandii. Trzeba będzie wybrać klub w taki sposób, żeby dostać mimo wszystko jakąś gwarancję gry. Kolejny rok bez gry może go wrzucić do drugiej europejskiej klasy, a to piłkarz, który w polskim kontekście może grać na topowym poziomie - dodał.
- Co najważniejsze, Michał Karbownik dziś wie, na jakiej pozycji chce grać. Oni widzą światełko w tunelu na pozycji środkowego pomocnika. Być może to będzie punkt zwrotny. On nie chce być żadnym lewym obrońcą, prawym obrońcą, tylko środkowym pomocnikiem - zakończył.
- Ponoć Niemcy pojawiły się też na horyzoncie. Wypożyczenie to jest ta najbardziej prawdopodobna opcja - uzupełnił dziennikarz "Meczyków", Tomasz Włodarczyk.
Przy okazji zachęcamy Was do subskrybowania nas TUTAJ, dzięki czemu będziecie na bieżąco z naszymi kolejnymi materiały i programami, w których nie zabraknie fantastycznych gości.

Przeczytaj również