Porażka Lecha Poznań w Lidze Europy. "Kolejorz" walczył, ale trzy punkty zostały w Glasgow

Porażka Lecha Poznań w Lidze Europy. "Kolejorz" walczył, ale trzy punkty zostały w Glasgow
screen
Lech Poznań przegrał na wyjeździe z Rangers FC 0:1 (0:0) w meczu drugiej kolejki Ligi Europy. Trzy punkty ekipie ze Szkocji zapewnił Morelos.
Dalsza część tekstu pod wideo
"Kolejorz" do dzisiejszego starcia przystąpił znacznie osłabiony. Do Szkocji nie polecieli Jakub Kamiński, Pedro Tiba i Djordje Crnomarković. W związku z tym Dariusz Żuraw dał szansę Filipowi Marchwińskiemu, zaś do ofensywy został przesunięty Puchacz.
Pierwsze minuty spotkania były bardzo zacięte. Lech doświadczony starciem z Benfiką nie poszedł na otwartą wymianę ciosów. Starał się za to powstrzymywać ofensywne zapędy rywali, kontrolować środek pola i ze spokojem czekać na swoje szanse.
W 25. minucie w pole karne dograł Barisić, a przewrotką uderzył Roofe. Piłka przeszła obok słupka bramki Lecha. W 40. minucie Goldson zdecydował się na strzał z dystansu, ale jego próba była bardzo nieudana.
Z koeli "Kolejorz" tuż przed przerwą przeprowadził szybki atak, który mógł zakończyć się golem. Czerwiński podał do Ishaka, ale ten przeniósł piłkę nad poprzeczką.
Po przerwie podopieczni Dariusza Żurawia znów zagrozili bramce rywali. Najpierw Czerwiński posyła piłkę wzdłuż bramki, ale akcji nie zdołał zamknąć Skóraś. Kilka chwil później Thomas Rogne główkował tuż obok słupka.
Kolejne minuty należały jednak do gospodarzy. Przewaga Rangersów rosła z każdą chwilą. Lech opadł z sił i zaczął się bronić na własnej połowie. Efekt mógł być tylko jeden. Barisić dośrodkował w pole karne, a tam Morelos uderzył głową i pokonał Bednarka.
"Kolejorz" nie był już w stanie odwrócić losów spotkania. Najlepszą okazję, by wyrównać miał Marchwiński. Ostatecznie Lech przegrał w Glasgow 0:1 i po dwóch rozegranych spotkania wciąż jest bez punktu. Rangersi mają za to sześć "oczek".
W innym meczu grupy "D" Benfica wygrała ze Standardem Liege.
Redakcja meczyki.pl
Daniel Makarewicz29 Oct 2020 · 22:49
Źródło: własne

Przeczytaj również