Problemy finansowe Lechii Gdańsk. Marco Paixao: Traktują piłkarzy jak psy

Problemy finansowe Lechii Gdańsk. Marco Paixao: Traktują piłkarzy jak psy
asinfo
Lechia Gdańsk boryka się z problemami finansowymi. Marco Paixao w mocnych słowach skomentował postawę działaczy klubu, w którym kiedyś grał.
Lechia Gdańsk dopiero w połowie listopada spłaciła zaległości finansowe wobec czterech swoich byłych piłkarzy. Marco Paixao, który na swoją pensję musiał czekać kilka miesięcy, jest zniesmaczony taką sytuacją.
Dalsza część tekstu pod wideo
- W sumie nie byłem zdziwiony, że musiałem czekać na pieniądze, bo Lechia zawsze zalega dwa, trzy miesiące. Ludzie, którzy rządzą klubem, nie są poważni. To nie jest normalne, że na pieniądze, które zarobiłem w czerwcu, musiałem czekać do listopada. Niektóre kluby traktują piłkarzy jak psy. Lechia jest jednym z nich - ocenił Paixao w rozmowie ze "Sport.pl".
Według informacji mediów, Lechia zalega z wypłatami swoim obecnym zawodnikom. Piłkarze lidera ekstraklasy wciąż nie otrzymali pensji za wrzesień, październik i listopad.
Redakcja meczyki.pl
Daniel Makarewicz02 Dec 2018 · 19:44
Źródło: Sport.pl

Przeczytaj również