Polityka kadrowa Bayernu Monachium budzi spore emocje. Herbert Hainer wyjaśnił, dlaczego klub swoim doświadczonym piłkarzom proponuje krótkie umowy.
Bayern jest znany z tego, że z piłkarzami, którzy skończyli 30 lat, przedłuża kontrakty tylko o rok. Niedawno przekonał się o tym Thomas Mueller. Niemiec, którego umowa obowiązywała do połowy 2023 roku, podpisał się pod dokumentami przedłużającymi ją o 12 miesięcy.
Dalsza część tekstu pod wideo
Nie wszystkim to odpowiada. Wśród powodów, dla których Robert Lewandowski chce odejść Bayernu, wskazuje się właśnie krótki czas obowiązywania kolejnego kontraktu.
Dlaczego Bayern działa w taki sposób? Prezydent klubu tłumaczy tę politykę m.in. kwestiami finansowymi.
- Nie robimy tego, bo zamroziłoby to środki na długi czas. Nie moglibyśmy ich inwestować w młodych graczy - wyjaśnił Hainer.
- Z drugiej strony chcemy być uczciwi wobec naszych weteranów. Mówimy do nich: "Przedłuż kontrakt o rok, a jeśli wszystko pójdzie dobrze, to porozmawiamy ponownie". Potrzebujemy elastyczności - dodał prezydent Bayernu.