"Problemy finansowe FC Barcelony to wina Pepa Guardioli. To klub z tektury"

"Problemy finansowe FC Barcelony to wina Pepa Guardioli. To klub z tektury"
Christian Bertrand/shutterstock.com
Łukasz Wiśniowski był gościem programu "Sekcja Piłkarska". Komentator "Eleven Sports" zabrał głos ws. sytuacji finansowej w FC Barcelonie.
"Blaugrana" znalazła się w poważnych tarapatach. Plany finansowe FC Barcelony legły w gruzach z powodu pandemii koronawirusa. Działacze naprędce musieli załatać wielką dziurę w klubowej kasie. Według dziennikarzy - "Dumie Katalonii" brakowało 70 mln euro, by zbilansować budżet. Z tego powodu w ostatnich dniach z zespołem definitywnie pożegnali się Arthur Melo i Marc Cucurella.
Dalsza część tekstu pod wideo
Łukasz Wiśniowski przekonuje, że problemy Barcelony nawarstwiały się od lat. Komentator w programie ""Sekcja Piłkarska" przedstawił swój punkt widzenia na tę sprawę. Jego opinia jest dość kontrowersyjna.
- Mam tezę, że problemy finansowe FC Barcelony to wina Pepa Guardioli - oznajmił.
- Barca w sezonie 2017/18 to był klub - bez podziału na dyscypliny sportowe - który płacił swoim zawodnikom najwięcej na całym świecie. Nigdzie - ani w NBA, ani w NFL - nie było takiego zespołu, który płacił tyle pieniędzy i wydawał taką część budżetu na pensje - dodał.
- Podwyższone stawki kontraktowe wynikały z tego, że Pep Guardiola, który jest menedżerem Manchesteru City, próbował kusić graczy "Blaugrany". Kusił Busquetsa, kusił Messiego. W związku z tym trzeba było strasznie windować kontrakty. A jak się podniosło jednym, to trzeba było podnosić drugim. W aspekcie finansowym Barca jest w potrzasku. To klub z tektury - wyjaśnił.
Wiśniowski jednocześnie zauważa, że "Blaugrana" ma kłopoty nie tylko pod względem finansowym, ale także sportowym.
- Obecnie największym problemem w drużynie Barcelony wydaje się Quique Setien. To za duży numer buta na jego stopy - zakończył dziennikarz.
Redakcja meczyki.pl
Daniel Makarewicz30 Jun 2020 · 15:07
Źródło: Sekcja Piłkarska

Przeczytaj również