Reprezentacja Polski przegrała z Argentyną, ale gra dalej! Szczęśliwy awans do 1/8 finału [WIDEO]

Reprezentacja Polski przegrała z Argentyną, ale gra dalej! Szczęśliwy awans do 1/8 finału [WIDEO]
Sam Navarro/Pressfocus
Reprezentacja Polski w ostatnim meczu fazy grupowej mistrzostw świata w Katarze przegrała 0:2 z Argentyną. "Biało-Czerwoni" awansowali jednak do 1/8 finału dzięki wynikowi meczu Meksyk - Arabia Saudyjska.
Dalsza część tekstu pod wideo
"Biało-Czerwoni" nie byli faworytami w spotkaniu z Argentyńczykami. Tak jak można było się spodziewać, to nasi rywale od początku ruszyli do ataku. Sporo pracy miał Wojciech Szczęsny, który w 7. minucie obronił uderzenie Leo Messiego.
Po chwili gwiazdor PSG znów strzelał na naszą bramkę, lecz to bramkarz reprezentacji Polski był górą. W kolejnych minutach dwukrotnie niecelnie uderzał Acuna. Angel Di Maria starał się trafić bezpośrednio z rzutu rożnego, ale Szczęsny zachował czujność.
W 36. minucie w sytuacji sam na sam z naszym golkiperem znalazł się Julian Alvarez. "Szczena" znów był górą, ale sędzia uznał, że chwilę później faulował Leo Messiego. Ta decyzja wzbudziła wiele kontrowersji (więcej TUTAJ).
"Jedenastka" stała się jednak faktem, a do piłki podszedł Messi. Szczęsny po raz kolejny zachował się jednak fenomenalnie i obronił strzał kapitana Argentyny (więcej TUTAJ). Później raz jeszcze zatrzymał Alvareza. To głównie dzięki niemu do przerwy utrzymał się wynik 0:0.
O ile w pierwszej części spotkania Polacy zdołali zachować czyste konto, to na początku drugiej połowy "Albicelestes" dopięli swego. Molina dośrodkował w pole karne do kompletnie niepilnowanego Mac Allistera, a ten umieścił piłkę w siatce.
Polacy mogli szybko odpowiedzieć - po dośrodkowaniu Piotra Zielińskiego z rzutu wolnego główkował Kamil Glik, lecz futbolówka przeszła obok słupka. Argentyńczycy wciąż naciskali, a dobrej okazji na gola nie wykorzystał Mac Allister.
W 67. minucie Argentyńczycy znów mieli powody do radości. Przed polem karnym znakomicie zachował się Enzo Fernandez, dogrywając w pole karne do Alvareza, a napastnik Manchesteru City nie zmarnował tej szansy.
Przy wyniku 0:2 "Biało-Czerwoni" musieli drżeć o awans do kolejnej rundy, bo Meksyk prowadził z Arabią Saudyjską. "Albicelestes" nadal atakowali. Szczęsny po raz kolejny zatrzymał Messiego, a w dobrej sytuacji w boczną siatkę uderzył Alvarez.
Michniewicz dokonał kilku zmian, wpuszczając na boisko miedzy innymi Krzysztofa Piątka. To Argentyna wciąż jednak atakowała. Stuprocentową okazję po błędzie Kiwiora miał Lautaro Martinez, ale na szczęście dla nas uderzył obok słupka.
W doliczonym czasie gry do siatki o włos nie trafił Tiagliafico. Bohaterem został Kiwior, który wybił piłkę z linii bramkowej. Ostatecznie Polacy przegrali z Argentyną 0:2, ale awansowali dalej dzięki wynikowi meczu Meksyk - Arabia Saudyjska.
Redakcja meczyki.pl
Maciej Pietrasik30 Nov 2022 · 22:00
Źródło: własne

Przeczytaj również