Reprezentant Polski wdzięczny Czesławowi Michniewiczowi. "To bardzo mi pomogło"

Reprezentant Polski wdzięczny Czesławowi Michniewiczowi. "To bardzo mi pomogło"
Marcin Karczewski/Pressfocus
Mateusz Wieteska powiedział o kryzysowym momencie, jaki miał w Legii Warszawa. Mimo słabszego okresu Czesław Michniewicz, ówczesny trener stołecznego klubu wierzył w jego umiejętności. - Zaufanie, jakim obdarzył mnie w Legii, bardzo mi pomogło - powiedział w rozmowie z "Interią".
Mateusz Wieteska zamienił tego lata Legię Warszawa na francuskie Clermont Foot. W nowych barwach rozegrał już osiem meczów i w każdym z nich wystąpił od pierwszej do ostatniej minuty.
Dalsza część tekstu pod wideo
Obrońca chce pokazać się z jak najlepszej strony na trwającym zgrupowaniu, by załapać się do kadry na mundial.
- Przyjechałem tu z bardzo dobrym nastawieniem i świadomością, że to ostatnie zgrupowanie przed mundialem. Jest ono dość krótkie, więc trzeba pokazać się jak najlepiej i spowodować ból głowy trenera Michniewicza przy wyborze kadry na mistrzostwa - powiedział.
25-latek stwierdził, że zaufanie, jakim obdarzył go w Legii obecny selekcjoner, bardzo mu pomogło.
- W tamtym okresie była fala hejtu, ale Michniewicz wiedział na co mnie stać. I dzięki temu jestem tu, gdzie jestem. Ludzie podpinali mnie pod "synka trenera", a selekcjoner po prostu znał mnie z kadry do lat 21. A ja odwdzięczyłem się mu za zaufanie. Tak było w młodzieżówce, później w Legii i oby teraz tak samo było w reprezentacji - przekazał.
Mateusz Wieteska rozegrał jak na razie jedno spotkanie w narodowych barwach. Miało to miejsce w czerwcu bieżącego roku przeciwko Belgii (0:1).

Przeczytaj również