Ricardo Sa Pinto znów na bezrobociu. Gest solidarności ze strony Portugalczyka

Ricardo Sa Pinto znów na bezrobociu. Gest solidarności ze strony Portugalczyka
legia.com
Przygoda Ricardo Sa Pinto z tureckim Gaziantep FK dobiega końca. Szkoleniowiec poprowadzi zespół jeszcze tylko w trzech meczach. Portugalczyk w ten sposób solidaryzuje się z byłym prezesem klubu.
Ricardo Sa Pinto jest dobrze znany fanom Legii Warszawa. W ekipie "Wojskowych" pracował od sierpnia 2018 do kwietnia 2019 roku. Z klubu odszedł w niesławie. Dziennikarze donosili o tym, że szkoleniowiec rządził "twardą ręką", czym zraził do siebie piłkarzy.
Dalsza część tekstu pod wideo
Portugalczyk po odejściu z Warszawy trafił do Bragi. Tam nie zagrzał jednak miejsca na długo. Jego przygoda z tym klubem trwała niecałe 6 miesięcy. Później na kwartał zawitał do Vasco do Gama.
Sa Pinto, choć w środowisku nie cieszył się dobrą opinią, to szybko znalazł nową pracę. W styczniu bieżącego roku objął Gaziantep FK.
Portugalczyk - jak można było się spodziewać, długo w Turcji się nie napracował. Szkoleniowiec podjął decyzję, że po sezonie opuści klub.
Jest to suwerenna decyzja Sa Pinto. W ten sposób trener solidaryzuje się z Mehmetem Buyukeksim, który przestał sprawować funkcję prezesa.
- Po tym, jak obecny prezydent zdecydował się opuścić Gaziantep, również postanowiłem opuścić klub. Mieliśmy wspólny projekt, do którego zostałem wybrany przez pana Mehmeta Buyukeksiego. Mimo jego odejścia poprowadzę klub w ostatnich trzech spotkaniach. Mamy za sobą dobry sezon, zdobyliśmy osiem punktów więcej niż w poprzednim sezonie, odnosiliśmy też ważne zwycięstwa. Będziemy kontynuować przygotowania do ostatnich meczów - oznajmił szkoleniowiec.
Jak wyliczają dziennikarze, Sa Pinto w ciągu 10 lat odwiedził w roli trenera aż... 12 klubów.
Redakcja meczyki.pl
Daniel Makarewicz06 May 2021 · 12:41
Źródło: Record

Przeczytaj również