Sensacyjna porażka Anglii na początek Ligi Narodów! Niespodziewany wynik w "grupie śmierci" [WIDEO]

Podopieczni Garetha Southgate'a w Lidze Narodów trafili do prawdziwej grupy śmierci. Znaleźli się w niej bowiem także Niemcy oraz Włosi. Wydawało się, że Węgrzy będą jedynie tłem dla bardziej utytułowanych rywali.

Już pierwszy mecz pokazał jednak, iż sytuacja może wyglądać zupełnie inaczej. W Budapeszcie to gospodarze szybko przystąpili do ataku. W 12. minucie do siatki mógł trafić Szoboszlai, ale sytuację uratował Coady, wybijając zmierzającą do bramki piłkę.

Bardzo aktywny był Sallai, brakowało mu jednak precyzji. W 29. minucie okazję na gola miał Nagy, lecz zatrzymał go Jordan Pickford. Po chwili nieznacznie pomylił się natomiast Szalai.

Anglicy starali się odpowiedzieć, szczęścia próbował między innymi Bowen, ale Gulacsi nie miał tak naprawdę zbyt wiele do roboty. Gra "Synów Albionu" była zdecydowanie za wolna, aby poważniej zagrozić bramce rywali.

Węgrzy kontynuowali natomiast ataki w drugiej połowie. W dobrej sytuacji minimalnie pomylił się Nagy, lecz w 64. minucie wywalczył rzut karny. Źle zachował się Reece James, który najpierw trafił w piłkę, ale później faulował rywala.

"Jedenastkę" na gola pewnie zamienił Szoboszlai, dając Węgrom zasłużone, a jednocześnie dość sensacyjne prowadzenie. Później wynik mógł podwyższyć Schafer, lecz jego dobitka po strzale Kleinheislera była niecelna.

W końcówce Anglicy mogli doprowadzić do wyrównania, minimalnie pomylił się jednak Harry Kane. Ostatecznie wynik już się nie zmienił i Węgrzy dopisali do swojego konta bezcenne trzy punkty. Anglia zaczęła natomiast Ligę Narodów od niespodziewanej porażki.