Spory problem Manchesteru City. Pep Guardiola musi sobie radzić jeszcze dwa miesiące bez Sergio Aguero

Spory problem Manchesteru City. Pep Guardiola musi sobie radzić jeszcze dwa miesiące bez swojej gwiazdy
Lina Reshetnyk / shutterstock.com
Menedżer Manchesteru City, Pep Guardiola, ogłosił, że przerwa od gry Sergio Aguero może potrwać jeszcze nawet dwa miesiące. Argentyński napastnik wciąż leczy poważny uraz kolana.
Sergio Aguero ostatni raz pojawił się na boisku 22 czerwca w meczu z Burnley. Zdołał zaliczyć asystę, ale z powodu problemów zdrowotnych musiał zostać zmieniony już w przerwie. Od tego czasu 32-letni snajper leczy kontuzję kolana, która wyeliminowała go choćby z dwóch sierpniowych spotkań Ligi Mistrzów. Jak się okazuje, nadal nie jest gotowy do gry, choć wydawało się, że zdoła powrócić w pierwszych kolejkach nowego sezonu Premier League.
Dalsza część tekstu pod wideo
Argentyńczyk trenuje indywidualnie na Etihad i na pewno nie zagra w poniedziałkowym spotkaniu City z Wolverhampton. Ale to nie wszystko. Pep Guardiola poinformował, że na swojego głównego atakującego musi poczekać jeszcze miesiąc lub nawet dwa.
- Wiedzieliśmy, że to trudny raz. Sergio robi swoje, ale będzie gotowy może za miesiąc lub dwa. Musi wrócić na boisko i nabrać ponownie sprawności fizycznej - powiedział szkoleniowiec.
Guardiola dodał, że Aguero to typ piłkarza, który potrzebuje więcej czasu na skuteczną rehabilitację.
- Sergio był kontuzjowany od dłuższego czasu. To nie jest piłkarz, który szybko może wrócić do pełni sił, dlatego myślę o terminie miesiąca lub dwóch. Nie trenował jeszcze razem z nami - dodał.
Hiszpan mówił też o sytuacji kadrowej zespołu.
- Riyad Mahrez trenuje od czterech dni i będzie brany pod uwagę przy ustalaniu składu na mecz z Wolves. Aymeric Laporte dopiero w piątek wznowił treningi - zakończył Guardiola.
City zagra z Wolverhampton na wyjeździe 21 września o 21:15.
Redakcja meczyki.pl
Tomasz Bratkowski19 Sep 2020 · 07:15
Źródło: goal.com

Przeczytaj również