Szef Tour de Pologne i lekarz skomentowali tragiczny wypadek. "Nie chcę mówić o drastycznych szczegółach"

Szef Tour de Pologne i lekarz skomentowali tragiczny wypadek. "Nie chcę mówić o drastycznych szczegółach"
Sebastian Maćkiewicz, wikicommons
Podczas trzeciego etapu Tour de Pologne doszło do tragicznego wypadku z udziałem Bjorga Lambrechta. Głos w tej sprawie zabrali szef Tour de Pologne, Czesław Lang, i lekarz wyścigu dr Ryszard Wiśniewski.
Podczas wyścigu doszło do załamania pogody. W trudnych warunkach belgijski kolarz wypadł z drogi i z całym impetem uderzył w betonowy przepust. Czesław Lang nie widział, co powiedzieć po tak tragicznym wydarzeniu.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Co mogę powiedzieć. 48 kilometr okazał się kilometrem pechowym. Nie wiem nawet, w jakich okolicznościach się to stało, ale kolarz Bjorg Lambrecht zjechał z trasy, wpadł w głęboką fosę, w wyniku czego odniósł poważne obrażenia. Były na tyle poważne, że od razu wzywaliśmy karetkę i helikopter - mówił szef Tour de Pologne.
Zawodnik szybko trafił do karetki, gdzie był reanimowany. 22-latek zmarł jednak na stole operacyjnym w szpitalu w Rybniku. Lekarz wyścigu, dr Ryszard Wiśniewski, opowiadał o okolicznościach i szczegółach wypadku. Stwierdził, że nie udało się uratować Lambrechta, ponieważ obrażenia byłby zbyt rozległe.
- Informacje są sprzeczne, że ktoś go popchnął, uderzył kierownicą, ale z dużym impetem zderzył się z betonowym przepustem. Nie tyle głową, co całym tułowiem. Poważne obrażenia spowodowały zatrzymanie akcji serca i oddechu - mówił.
- Nie chcę mówić o drastycznych szczegółach. Powodem śmierci były ciężkie obrażenia ciała. Klatki piersiowej, jamy brzusznej, z krwawieniami ze śledziony i wątroby. Nie udało się go uratować. Jest mi przykro, bo z Tourem jeżdżę od lat i nigdy coś takiego się nie wydarzyło - dodał.
Redakcja meczyki.pl
Jakub Kreśliński05 Aug 2019 · 20:06
Źródło: sport.onet.pl

Przeczytaj również