Szokujące powody słabej formy fizycznej piłkarza. Legia nie została o nich poinformowana. "Mieliśmy pretensje"

Szokujące powody słabej formy fizycznej piłkarza. Legia nie została o nich poinformowana. "Mieliśmy pretensje"
Wojciech Dobrzynski / Press Focus
Jacek Zieliński ujawnił kulisy słabej formy fizycznej Jasura Jakszibojewa, który miniony sezon spędził na wypożyczeniu w drużynie przedstawiciela Ligi Mistrzów. - Coś mi nie pasowało, że nie widzę go w kadrze zespołu - mówił dyrektor sportowy klubu w "Pogadajmy o piłce" na kanale YouTube [Meczyki].
Jasur Jakszibojew trafił do Legii Warszawa w lutym 2021 roku. Od początku jednak miał problemy z grą w pierwszym zespole, wobec czego podjęto decyzję o wypożyczeniu go do Sheriffa Tyraspol na sezon 2021/22, w barwach którego wystąpił w Lidze Mistrzów.
Dalsza część tekstu pod wideo
Klub z Mołdawii ma swoją siedzibę w regionie Naddniestrza, który graniczy z Ukrainą, jednak jest mocno powiązany z Rosją. Jacek Zieliński ujawnił, że w związku z napiętą sytuacją w tej części Europy Jakszibojew opuścił przedwcześnie Sheriffa na własną prośbę. To wpłynęło na jego dyspozycję fizyczną.
- Plan jest taki, żeby przywrócić go do żywych pod względem fizycznym. Mieliśmy pretensje do Sheriffa Tyraspol - najpierw nieoficjalnie, potem oficjalnie zgłaszaliśmy to, w jaki sposób zaopiekowali się tym zawodnikiem. Otóż on w pewnym momencie opuścił Sheriffa za zgodą tamtejszych władz ze względu na to, że obawiał się o bezpieczeństwo swoje i swojej rodziny - powiedział.
- Był bez treningu kilka tygodni i nas Sheriff o tym nie poinformował. Coś mi nie pasowało, że nie widzę go w kadrze zespołu. Najgorzej, że to wpływa bardzo negatywnie na wartość tego piłkarza. Jeżeli tylko zwalnia z treningu w pewnym momencie, to wiadomo, że się nie rozwija i fizycznie podupada. Dalej ten problem jest rozstrzygany i zdecydowałem się go ściągnął do Polski, bo taką klauzulę mieliśmy w tej umowie wypożyczenia - kontynuował.
- On już od kilku tygodni pracuje indywidualnie z trenerem motorycznym według plany. Próbuje go odbudowywać fizycznie, bo te testy wypadły bardzo słabo. Nie jest gotowy do gry na dużej intensywności, pomimo że ma umiejętności piłkarskie na bardzo wysokim poziomie. Kwestia doprowadzenia go do jakiejś optymalnej formy fizycznej i być może wtedy da nam wartość piłkarską, jaką oczekujemy - zakończył Zieliński.
Cytowany fragment od [1:25:15]:
Przy okazji zachęcamy Was do subskrybowania nas TUTAJ, dzięki czemu będziecie na bieżąco z naszymi kolejnymi materiałami i programami, w których nie zabraknie fantastycznych gości.

Przeczytaj również