"To brak szacunku dla Realu". Ancelotti reaguje po El Clasico. Nie spodobało mu się jedno słowo
Carlo Ancelotti nie uważa, by Real został upokorzony przez FC Barcelonę w finale Superpucharu Hiszpanii. Na takie uwagi reaguje stanowczo.
Barcelona wygrała z Realem 3:1. Wynik nie mówi całej prawdy o przebiegu spotkania. "Królewscy" poprawili wynik dopiero w doliczonym czasie. Wcześniej nie mieli nic do powiedzenia.
W takich przypadkach często mówi się o upokorzeniu przegranego. Tego typu uwagi pojawiły się też pod adresem Realu. Zdaniem Ancelottiego to gruba przesada.
- Mówienie o "sportowym upokorzeniu" to brak szacunku dla Realu - stwierdził Ancelotti.
- Przegraliśmy z Barceloną tak samo, jak wygraliśmy z nią w lidze. Grali lepiej i zasłużyli na zwycięstwo. To wszystko - dodał Włoch.
- O losach meczu zdecydowały indywidualne błędy. To nie była kwestia złego nastawienia - podsumował Ancelotti.
Real szansę na rehabilitację będzie miał już w czwartek. Zagra wtedy w Pucharze Króla z Villarrealem, z którym niedawno przegrał w La Liga.