"To dla mnie największe znaki zapytania". Były kadrowicz szczerze o meczu z Czechami. Chce zmiany taktyki

"To dla mnie największe znaki zapytania". Były kadrowicz szczerze o meczu z Czechami. Chce zmiany taktyki
Marcin Bulanda / PressFocus
Echa spotkania z Czechami wciąż wybrzmiewają w polskich mediach. Temat meczu poruszył Kamil Kosowski, który zwrócił uwagę na ustawienie "Biało-czerwonych". Jego zdaniem drużyna Fernando Santosa powinna zagrać w innej formacji.
Po pierwszym spotkaniu eliminacyjnym Polska zajmuje ostatnie miejsce w grupie. Sytuacja może się jednak szybko odwrócić, bowiem wielkimi krokami zbliża się mecz z Albanią.
Dalsza część tekstu pod wideo
Zmian w składzie "Biało-czerwonych" oczekuje Zbigniew Boniek, który zaproponował przejście na trójkę środkowych obrońców, o czym przeczytacie TUTAJ. Podobnego zdania jest Kamil Kosowski.
Były reprezentant Polski zwrócił uwagę na Michała Karbownika i Roberta Gumnego, którzy nie zaliczyli najlepszego występu. Zdaniem emerytowanego piłkarza wynika to z faktu, że wspomnianej dwójki nie należy traktować jako obrońców.
- Gumny i Karbownik to dla mnie największe znaki zapytania. Nie wiem, czy trener nie powinien zagrać trójką obrońców, nie wiem, dlaczego w tej kadrze nie ma Kędziory. Mieliśmy w piątek jednego piłkarza za mało w polu karnym: ktoś nie dobiegł, nie zaasekurował i tak traciliśmy gole - napisał w "Przeglądzie Sportowym Onet".
- Podobnie było z trzecią bramką. Wydaje mi się, że Karbownik to jednak bardziej wahadłowy niż lewy obrońca. Podobnie Gumny, tylko po drugiej stronie - podkreślił.
Kosowski jest też zdania, że "Biało-czerwoni" powinni grać w bardziej tradycyjny sposób. 45-latek oczekuje taktyki opartej na dynamicznych skrzydłowych i szybkich kontrach.
- Nie da się być Hiszpanią czy Portugalią. My musimy być Polską - drużyną dobrze zorganizowaną, potrafiącą wyprowadzać kontrataki. Mamy świetnego napastnika, dobrych skrzydłowych, więc nie szukajmy kwadratowych jaj - podsumował.
Redakcja meczyki.pl
Hubert Kowalczyk27 Mar 2023 · 08:49
Źródło: Przegląd Sportowy Onet

Przeczytaj również