Trener Igi Świątek skomentował porażkę tenisistki. "Banieczka pękła"

Trener Igi Świątek skomentował porażkę tenisistki. "Banieczka pękła"
Pressfocus/Christopher Saida
Iga Świątek odpadła wczoraj z turnieju Singla na French Open. Porażkę na łamach portalu "Sport.pl" skomentował jej trener, Piotr Sierzputowski.
20-latka nie zdoła obronić tytułu mistrzyni paryskich kortów. W ćwierćfinale Roland Garros Polka przegrała z Marią Sakkari.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Pewna banieczka pękła. To, co teraz czujemy, nazwałbym rodzajem kaca. Nie jest to jakieś niezwykłe uczucie. To jest coś, co zawsze się pojawia po porażce - stwierdził Piotr Sierzputowski w rozmowie z Łukaszem Jachimiakiem ze "Sport.pl".
- Patrząc dziś też trzeba ten wynik ocenić jako bardzo dobry. Niewiele jest zawodniczek, które rok po roku są co najmniej w ćwierćfinale. I to zaraz po wygraniu turnieju rangi 1000, czego Iga dokonała w Rzymie - zauważył jej trener.
Sierzputowski odniósł się także do zarzutów związanych z udziałem Świątek w turnieju deblowym. Niektórzy obserwatorzy uznali, że Polka niepotrzebnie się męczyła, rywalizując w grze podwójnej, zamiast skupić się na singlu.
- Debel na pewno jest obciążeniem, ale nie takim, które wpływało na to, jak Iga idzie przez singla. Wiadomo, że nikt nie chce grać w deblu trzygodzinnych meczów. Założenie jest takie, że gra się półtorej godziny. Idze zdarzył się trzygodzinny mecz, ale dużo dał. Był tu najlepszym meczem deblowym i w ogóle jednym z najlepszych całego turnieju. Dziewczyny dały wielkie widowisko. Po to się gra w tenisa - stwierdził Sierzputowski.
Jutro Świątek w parze z Bethanie Mattek-Sands zagra o finał debla. Ich rywalkami będą Irina Begu i Nadia Podoroska.
Redakcja meczyki.pl
Adam Kłos10 Jun 2021 · 17:50
Źródło: Sport.pl

Przeczytaj również