W Leeds poświęcają mu murale, teraz pokochała go cała Anglia. Nieoczekiwany bohater reprezentacji Southgate'a

W Leeds poświęcają mu murale, teraz pokochała go cała Anglia. Nieoczekiwany bohater reprezentacji Southgate'a
Paul Chesterton / PressFocus
Chociaż reprezentacja Anglii wyszła na mecz z Chorwacją składem pełnym gwiazd największych klubów Premier League, nieoczekiwanym bohaterem zespołu został klubowy kolega Mateusza Klicha, Kalvin Phillips. 25-letni wychowanek Leeds United w swoim mieście zdążył już zapracować na wielki mural. Teraz chce rozkochać w sobie resztę kraju.
Do 57. minuty Anglia nie potrafiła sforsować chorwackiej defensywy. Próbowali uczestnicy ostatniego finału Ligi Mistrzów - Phil Foden i Mason Mount. Próbował jeden z najlepszych napastników świata - Harry Kane. W końcu sprawy w swoje ręce musiał wziąć Kalvin Phillips, który znakomicie wymanewrował defensorów rywali, po czym zagrał kapitalną piłkę do Raheema Sterlinga. Zawodnik Manchesteru City nie mógł tego zmarnować. Anglia wyszła na prowadzenie i nie oddała go do końca spotkania.
Oficjalnie tytuł piłkarza meczu przyznano właśnie Sterlingowi, ale to w kierunku 25-latka z Leeds powędrowało najwięcej pozytywnych komentarzy. Nie chodzi już nawet o samą asystę. Środkowy pomocnik “Lwów Albionu” zagrał po prostu kapitalne spotkanie.
- Kalvin jest wspaniałym chłopakiem do współpracy. Myślę, że jego występ był znakomity. Wkład w zdobycie bramki podsumował jego dzień - stwierdził po spotkaniu Gareth Southgate.
Mecz dnia
własne

“Będziesz miał dziecko?”

Dla Philipsa mecz z Chorwacją był dopiero dziewiątym występem w narodowych barwach. Debiutował we wrześniu 2020 roku podczas spotkania Ligi Narodów z Danią. Powołanie do kadry było dla niego i jego rodziny wielkim wydarzeniem. Niezwykle związany ze swoją babcią zawodnik zadzwonił do niej zaraz po tym, gdy dostał wezwanie do reprezentowania Anglii.
- Powiedział mi, że ma wieści. Najpierw zapytałam, czy bierze ślub. Potem, czy będzie miał dziecko. Kiedy powiedział, że zadzwonił Gareth Southgate, nie mogłam w to uwierzyć. Jestem z niego taka dumna - mówiła w rozmowie z “ITV” babcia piłkarza.
Niestety, kilka miesięcy później kobieta zmarła, a Phillips pożegnał ją także za pośrednictwem swoich mediów społecznościowych. Wystarczy zresztą spojrzeć na publikowane tam zdjęcia, żeby dojść do wniosku, że zawodnik Leeds to wyjątkowo rodzinny człowiek. Pojawiała się tam babcia, jest mama, są także siostry, choć jedna z nich zmarła już w dzieciństwie.
- Wszystkiego najlepszego dla moich dwóch pięknych sióstr. Tej, która zawsze jest obok mnie, i tej, która zawsze na mnie patrzy. Kocham was - napisał na swoim Instagramie.
Jedynie relacje z ojcem nie układają się aż tak dobrze. Jest o to zwyczajnie trudno, bo tata Phillipsa przesiaduje w więzieniu. Czasami piłkarz go odwiedza, czasami dzwoni. Gdy rozmawiali zaraz po awansie Leeds do Premier League, w tle zawodnik mógł usłyszeć innych więźniów, którzy śpiewali klubowy hymn.

Legenda Leeds

Phillips urodził się w Leeds, ale jego ojciec pochodzi z Jamajki. Przez jakiś czas można było zastanawiać się, który z krajów będzie chciał reprezentować, jednak powołanie od Southgate’a rozwiało wątpliwości.
Chociaż 25-letni pomocnik wciąż ma przed sobą kawał kariery, już teraz jest uważany za jedną z legend Leeds. To tu się urodził. Tu jako nastolatek dołączył do akademii. W końcu także tu zdążył rozegrać już 211 spotkań dla pierwszego zespołu. Większość z nich na poziomie Championship. Debiutu w Premier League doczekał się dopiero w tym sezonie. Angielska elita go jednak nie przygniotła. Rozegrał 29 spotkań i w międzyczasie zapracował sobie na zaufanie selekcjonera reprezentacji.
Kibice jego klubu kochają go tak bardzo, że poświęcili mu nawet jeden z murali w centrum miasta.
Phillips jest też idolem dzieciaków trenujących w Wortley Juniors. To tam, na przedmieściach Leeds, nowy bohater Anglików stawiał pierwsze piłkarskie kroki, zanim trafił do akademii “Pawi”.
- Dzieciaki go uwielbiają. Każda koszulka na treningu ma na plecach “Phillips”. Teraz nawet zapuszczają sobie włosy jak on - mówi w rozmowie z “Daily Mail” Stuart Haley, prezes Wortley.

Wiele zawdzięcza Bielsie

Phillips ma to szczęście, że już od trzech lat pracuje pod batutą Marcelo Bielsy. To Argentyński szkoleniowiec z ofensywnego pomocnika zamienił go w zawodnika o bardziej defensywnych inklinacjach, który jednak ma także zalety w grze do przodu, co zobaczyliśmy podczas ostatniego starcia z Chorwacją.
Znakomite przygotowanie fizyczne, siła, ale też niezła technika użytkowa. Phillips ma to wszystko. Na murawie potrafi być jak bulterier. Czyści teren, nosi fortepian, żeby inni mogli na nim grać, ale gdy trzeba, rusza też pod bramkę rywali. Dla angielskiej kadry wydaje się prawdziwą perełką. To dzięki niemu tacy piłkarze jak Mason Mount czy Phil Foden mogą skupić się na robocie w ofensywie. Phillips i Declan Rice stanowią solidne zabezpieczenie. Obaj są pewniakami do tego, by wyjść na murawę także w spotkaniu ze Szkocją.

EUROkupon

Phillip i spółka są wyraźnym faworytem dzisiejszego meczu. Wydaje się jednak, że nie będą szczególnie forsować tempa. Ich znakiem rozpoznawczym w ostatnim czasie stały się bowiem skromne zwycięstwa. Aż trzy ostatnie mecze wygrali w stosunku 1:0. Podobnie może być dziś. Szkocja na inaugurację przegrała z Czechami i nie pozostawiła po sobie najlepszego wrażenia. Trudno wyobrazić sobie, że podopieczni Steve’a Clarka znajdą sposób na trafienie do siatki Anglików. Przewidujemy, że w meczu nie padnie wiele bramek.
Co jeszcze czeka nas dziś na Euro? Między innymi starcie Chorwacji z Czechami. Wicemistrzowie świata zaczęli od porażki z Anglią i widać było, że nie są już tym samym zespołem, co w 2018 roku. Czesi natomiast rozegrali zaskakująco dobry mecz przeciwko Szkotom. Błyszczał zwłaszcza Patrik Schick, który dziś będzie miał ochotę wysunąć się na czoło klasyfikacji strzelców turnieju. I coś nam się wydaje, że ma na to szanse. Jego zespół wcale nie stoi na przegranej pozycji w spotkaniu z Chorwatami.
Poniższy kupon możesz obstawić w Fortunie, korzystając przy okazji z bonusów na EURO 2020. Jest to m.in. pierwszy zakład bez ryzyka o wartości 600zł! Kliknij TUTAJ, aby sprawdzić szczegóły promocji.
Eurokupon
własne
Fortuna to legalny bukmacher, a gra u nielegalnych podlega karze. Pamiętaj, że hazard grozi uzależnieniem.

Przeczytaj również