"W ogóle nie brałbym go pod uwagę". Boniek jasno o Piszczku w sztabie reprezentacji Polski

"W ogóle nie brałbym go pod uwagę". Boniek jasno o Piszczku w sztabie reprezentacji Polski
Rafal Oleksiewicz / PressFocus
Łukasz Piszczek jest rozważany jako asystent Fernando Santosa w reprezentacji Polski. - W ogóle nie brałbym go pod uwagę - powiedział Zbigniew Boniek w "Pogadajmy o piłce" na kanale Meczyki (YouTube).
Reprezentacja Polski ma od kilku dni nowego selekcjonera. PZPN zdecydował się na Fernando Santosa, który przez ostatnie lata prowadził Portugalię.
Dalsza część tekstu pod wideo
Według doniesień blisko dołączenia do sztabu Portugalczyka jest Łukasz Piszczek, który miałby być jego asystentem. Pomysł PZPN-u skomentował Zbigniew Boniek.
- W ogóle nie brałbym go pod uwagę. Uważam, że powinien budować swoją karierę, bo jeszcze nie ma żadnego tytułu trenerskiego. To nie jest kandydat na asystenta - myślę, że jest kandydatem na pierwszego trenera. Trenera, który prowadzi klub, a w przyszłości może poprowadzić reprezentację - stwierdził były prezes PZPN-u w "Pogadajmy o piłce" na kanale Meczyki (YouTube).
- Uważam, że za kilka lat może być asystentem albo przyjeżdżać na kadrę i być przy jakimś trenerze, bo może być już przygotowanym na to, by być selekcjonerem. Łukasz Piszczek jako piłkarz, a Łukasz Piszczek jako trener to są dwie zupełnie inne rzeczywistości - powiedział.
- On jest fantastyczny, widać, że mu się to podoba. Widzę w nim dobrego trenera w przyszłości. Ale Łukasz Piszczek przyjeżdżający do nowego selekcjonera i ustawiający paliki na treningach reprezentacji... Szanując go i wszystkich wokół, ale ja tego nie kupuję - przekazał.
Najnowsze wydanie "Pogadajmy o piłce" obejrzycie poniżej:
Redakcja meczyki.pl
Krystian Kobielski29 Jan 2023 · 11:01
Źródło: własne

Przeczytaj również