Właściciel FC Nantes szacuje straty po przerwaniu sezonu Ligue 1. Olbrzymie pieniądze

Właściciel FC Nantes szacuje straty po przerwaniu sezonu Ligue 1. Olbrzymie pieniądze
James Boyes, wikicommons
Waldemar Kita, właściciel FC Nantes, podsumował swoje straty z tytułu przedwczesnego zakończenia sezonu Ligue 1. Na razie szacuje je na 20 mln euro.
Decyzję o zakończeniu rozgrywek podjął francuski rząd, który zawiesił organizację imprez sportowych aż do września.
Dalsza część tekstu pod wideo
– Pracowaliśmy miesiąc czy półtora, aby nie było problemu. Ta decyzja stanowi szok dla wszystkich. To jest jednak polityczna sprawa, nie możemy nic zrobić. W tej sytuacji Canal+ i BeIN Sports nie chcą płacić. To powoduje bardzo duże problemy finansowe klubów - podkreśla Kita w rozmowie z "Przeglądem Sportowym".
Biznesmen czuje się skrzywdzony rozstrzygnięciami sezonu. Nantes zostało w nim sklasyfikowane na trzynastym miejscu.
– To niesprawiedliwie, że graliśmy po dwa mecze z takimi rywalami jak PSG, Marsylia, czy Lille, a inne zespoły nie. Straciliśmy w wyniku tego pięć milionów euro, a pewnie więcej, bo nie zagramy w Lidze Europy. Poszkodowani zostaliśmy nie tylko my, ale też Lyon, który w ogóle nie przystąpi do gry w pucharach – komentuje Kita.
Właściciel FC Nantes nie ukrywa, że przedwczesne zakończenie rozgrywek to dla niego także cios finansowy.
– Straciłem 20 milionów euro, gdy liga weźmie kredyt, by pomóc klubom, to wyjdzie trochę mniej. Między 10 a 12, może 15 milionów euro - podsumował Kita.
Redakcja meczyki.pl
Marcin Karbowski13 May 2020 · 07:27
Źródło: Przegląd Sportowy

Przeczytaj również