Wojciech Kowalczyk podsumował mecz z Bośnią: Trzydzieści minut pasztetu. I to takiego zepsutego

Wojciech Kowalczyk podsumował mecz z Bośnią: Trzydzieści minut pasztetu. I to takiego zepsutego
Adam Starszynski / PressFocus
Wojciech Kowalczyk w programie "Stan Kadry" podsumował grę reprezentacji Polski w meczu z Bośnią. Były zawodnik uczynił to w charakterystyczny dla siebie sposób.
"Biało-Czerwoni" wczoraj pewnie sięgnęli po trzy punkty w starciu z Bośnią. W meczu rozegranym we Wrocławiu wygrali 3:0. Dwa gole zdobył Robert Lewandowski, jedno trafienie dołożył Karol Linetty. Nasi rywale od 15. minuty musieli radzić sobie w osłabieniu, gdy z boiska został wyrzucony Anel Ahmedhodzić.
Dalsza część tekstu pod wideo
Wojciech Kowalczyk przyznał, że w pierwszej połowie gra Polaków wyglądała rewelacyjnie. Później było już o wiele gorzej.
- Od momentu czerwonej kartki to była jazda bez trzymanki. Złapaliśmy Bośniaków i jechaliśmy ich jak koronawirus Polaków. Normalnie walec. Jakby wszystko wpadło, to do przerwy byłoby 5:0 - oznajmił.
- Jakby ktoś odpalił ten mecz w 60. minucie i zakleił sobie plastrem wynik, to byłby przerażony. Trzydzieści minut pasztetu. I to takiego zepsutego. Ze dwa miesiące leżącego na kaloryferach. Tak to wyglądało - dodał.
- Nie umiemy wygrywać z silniejszymi od siebie. Spokojnie ogrywamy tylko słabszych od siebie rywali. Jeśli tak będzie dalej, to na Euro czeka nas najwyżej drugie miejsce w grupie za Hiszpanią i out w pierwszej rundzie pucharowej - zaznaczył.
Kowalczyk odniósł się też do absencji Piotra Zielińskiego. Pomocnik Napoli nie dotarł na zgrupowanie z powodu zakażenia koronawirusem.
- Jestem zadowolony z tego, że zobaczyłem odmienne linie pomocy. Widzieliśmy w tych spotkaniach, że można bez względu na to, kto tam grał. Może bez presji Zielińskiego postanowili sobie pograć w piłkę? Nie muszą mu oddawać piłki. Dobrze, że go nie było, bo zobaczyliśmy nowych zawodników - podkreślił.
- W pomocy nie było tragicznie. Wręcz przeciwnie - było bardzo dobrze. Lewandowski grał sobie z każdym zawodnikiem ze środka pola - zakończył.
Redakcja meczyki.pl
Daniel Makarewicz15 Oct 2020 · 14:05
Źródło: Stan Kadry/Weszło

Przeczytaj również