Zbigniew Boniek broni decyzji Paulo Sousy. Prezes PZPN kpi z ekspertów. "To jest bezsensowne mówienie"

Zbigniew Boniek broni decyzji Paulo Sousy. Prezes PZPN kpi z ekspertów. "To jest bezsensowne mówienie"
Marcin Karczewski / Press Focus
Zbigniew Boniek zachowuje spokój przed startem mistrzostw Europy. Jego zdaniem postawa kadry w towarzyskich meczach z Rosją i Islandią nie ma żadnego znaczenia w kontekście mistrzostw Europy.
Polacy zremisowali oba spotkania. Gorsze od wyników była ich postawa - na tej podstawie trudno budować optymizm przed występem kadry na Euro.
Dalsza część tekstu pod wideo
Spore wątpliwości ekspertów wywołały też decyzje Paulo Sousy, który cały czas rotuje składem i sprawdza kolejnych piłkarzy. Boniek wyśmiewa takie opinie.
- Te dwa mecze nie mają żadnego znaczenia w kontekście Euro. Tak samo, jak bezsensowne jest mówienie, że Paulo Sousa eksperymentuje i szuka właściwego składu, co próbują kibicom wmówić niektórzy eksperci. Trener Sousa ma precyzyjną wizję pierwszej jedenastki i sposobu, w jaki chce grać. Natomiast kontuzje, dbanie o nieprzeciążanie piłkarzy spowodowały rotacje w składzie. Jestem przekonany, że gdyby Paulo wystawił optymalny skład na mecze towarzyskie, to ci sami, którzy go krytykują za eksperymentalne składy, powiedzieliby: "A dlaczego nie dał pograć dublerom, by wiedzieć, na kogo można liczyć w razie problemów?" - stwierdził Boniek w rozmowie z portalem Interia.pl.
Wiele wskazuje na to, że Sousa jeszcze nie sprawdził w boju jedenastki, która będzie grać podczas Euro. Boniek nie obawia się jednak braku zgrania piłkarzy.
- Nie ma to żadnego znaczenia. Jeżeli ktoś na to narzeka, to szuka alibi. Dobrzy piłkarze po 20 minutach gierki łapią wspólny język z kolegami na boisku, jeśli są w formie i dobrze biegają. Piłka to prosta gra. Gdyby nie było kontuzji i mecze z Rosją, a także z Islandią gralibyśmy z Milikiem i Lewandowskim przez pełne 90 minut, to byłaby krytyka: "Dlaczego Sousa nie wystawił kogoś innego, żeby dać im odpocząć?". Przecież Paulo Sousa był krytykowany nawet za to, że wystawił Roberta Lewandowskiego na mecz z Andorą - przyznał Boniek.
Polacy zaczną turniej w najbliższy poniedziałek. Na początek zmierzą się z teoretycznie najsłabszym rywalem - kadrą Słowacji.
Redakcja meczyki.pl
Marcin Karbowski11 Jun 2021 · 08:58
Źródło: interia.pl

Przeczytaj również