"Zderzyłem się ze ścianą". Bramkarz Legii Warszawa opowiedział o trudnych początkach w klubie

"Zderzyłem się ze ścianą". Bramkarz Legii Warszawa opowiedział o trudnych początkach w klubie
Dziurek / Shutterstock.com
Dominik Hładun na początku tego sezonu nie mógł przebić się do składu Legii Warszawa. Golkiper w rozmowie z oficjalną stroną "Wojskowych" przyznał, jak radził sobie z trudnymi początkami w stolicy.
Hładun przyszedł na Łazienkowską z Zagłębia Lubin, ale początkowo był dopiero trzecim wyborem Kosty Runjaica. Później jego sytuacja się zmieniła. Wskoczył między słupki, gdy z problemami zdrowotnymi zmagał się Kacper Tobiasz.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Na samym początku trochę zderzyłem się ze ścianą. W Zagłębiu byłem pierwszym bramkarzem, przychodzę i nagle staję się numerem trzy. To nie była łatwa sytuacja, ale życie dużo mnie nauczyło. Wiem, że czasem warto jest poczekać i nie wyciągać pochopnych wniosków - powiedział Hładun w rozmowie z oficjalną stroną "Wojskowych".
- Wiedziałem, że Legia będzie chciała rozpocząć sezon młodzieżowcem w bramce. Szukałem swojej szansy w meczu pucharowym. Stało się jednak inaczej. Ten okres nie był łatwy. Nie mogłem pozwolić sobie na to, żeby zamknąć się w pokoju. Nie chciałem zwalać na nikogo winy. Toczyłem dużo rozmów z samym sobą - przyznał.
- Miałem dwa wyjścia – albo się poddać i zaakceptować taką rolę, albo jeszcze mocniej pracować nad mankamentami. Jestem piłkarzem, który nigdy się nie poddaje. Chciałem walczyć o swoje. Zostajesz po treningach, robisz więcej, chodzisz na siłownię, po prostu nie składasz broni - podkreślił.
- Bardzo pomogła mi także żona. Powtarzała mi, żebym znał swoją wartość. Wracałem do domu i słyszałem, że moja szansa jest kwestią czasu. Nie obrażanie się na innych, tylko pozytywne pobudzanie się do jeszcze cięższej pracy przyniosły mi pierwszy krok do sukcesu - dodał.
- Nie chciałem pokazywać wszystkiego na zewnątrz. W szatni trzymałem atmosferę, kibicowałem kolegom z drużyny. Trzymałem i nadal trzymam kciuki za Kacpra Tobiasza, czy Czarka Misztę, gdy Ci wychodzą na murawę. Podchodziłem do tego profesjonalnie i pokazywałem, że cały czas jestem gotowy - zakończył.
Redakcja meczyki.pl
Maciej Pietrasik26 Mar 2023 · 18:52
Źródło: Legia.com

Przeczytaj również